Doświadczony Amerykanin i młody Polak blisko PGE Turowa
- Finalizujemy rozmowy z polskim zawodnikiem. Lada moment ogłosimy też nazwisko nowego rozgrywającego - mówi o kolejnych ruchach transferowych PGE Turowa Zgorzelec prezes Jerzy Stachyra.
- Edward Żak przebywa na zwolnieniu chorobowym dlatego wspiera nas obecnie Andreas Lange, który pomaga nam tymczasowo w przygotowaniu kondycyjnym. W swojej karierze współpracował m.in. z kadrą U20 Niemiec - mówi Jerzy Stachyra, prezes PGE Turowa Zgorzelec.
Włodarze klubu intensywnie pracują nad zamknięciem składu tak, by drużyna jak najszybciej mogła zacząć trenować w komplecie. Wciąż nieobsadzona pozostaje newralgiczna pozycja rozgrywającego, który dla trenera Mathiasa Fischera jest kluczową postacią w zespole. Gracz ten ma być przedłużeniem ręki szkoleniowca na parkiecie.
- Zespół, który udało nam się do tej pory skompletować jest naprawdę obiecujący i ma spory potencjał. Można powiedzieć, że nowy rozgrywający jest już praktycznie w Turowie. Lada moment ogłosimy to nazwisko. Przewijały się różne kandydatury, ale będzie to gracz, który nie był wcześniej wymieniany na giełdzie transferowej - kontynuuje sternik klubu z przygranicznego miasta.
ZOBACZ WIDEO "Policja traktuje nas jak zwierzęta, bo jesteśmy czarni" (źródło TVP)Na tym nie zakończą się jednak ruchy transferowe czarno-zielonych. Blisko kontraktu w zespole siedmiokrotnych finalistów mistrzostw Polski jest również kolejny Polak.
- Finalizujemy rozmowy z polskim zawodnikiem. Nie będzie to ten z najbardziej doświadczonych Polaków, ale jest to gracz bardzo perspektywiczny. Taki, który wniesie duży wkład w grę PGE Turowa. Jeszcze chwilę cierpliwości i na pewno oba nazwiska zostaną podane do publicznej wiadomości - kończy prezes Jerzy Stachyra.