Mistrzynie Polski wracają do pracy. Po badaniach czas na budowanie kondycji

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Koszykarki Wisły Can Pack Kraków niemal w komplecie wracają na parkiet. Formę przed sezonem będą przygotowywać głównie pod dachem własnej hali, ale nie zabraknie też turniejów towarzyskich.

Poniedziałek od dłuższego czasu wyznaczony był jako moment, kiedy podopieczne Jose Ignacio Hernandeza stawią się przy Reymonta. Początkowo musiały przejść wszystkie, niezbędne badania medyczne, po których zatwierdzeniu już bez przeszkód wyjdą na boisko.

Pierwsze zajęcia odbędą się we wtorek rano. Drużyna sporo jednostek treningowych poświęci budowaniu wydolności fizycznej, co powinno potem procentować przez całe rozgrywki. Tego samego dnia pod Wawelem pojawi się asystent głównego szkoleniowca, Jordi Aragones. Hiszpan przebywał z kobiecą reprezentacją swojej ojczyzny w Rio de Janeiro, gdzie wywalczył srebrny medal igrzysk olimpijskich. Bezpośrednio z Brazylii przyleci do Polski.

Podobnie długą podróż zaliczy Ziomara Morrison, chilijska podkoszowa. W Małopolsce zameldowały się za to już Belgijka Hind Ben Abdelkader oraz Rumunka Claudia Pop. Najpóźniej spośród zespołu przyjedzie Meighan Simmons. Amerykanka rywalizuje w lidze WNBA, więc dopiero gdy jej team, Atlanta Dream zakończy zmagania, ta uzupełni szeregi krakowianek.

Wiadomo, że tym razem w trykocie Białej Gwiazdy zabraknie Justyny Żurowskiej-Cegielskiej. Skrzydłowa przebywa na urlopie macierzyńskim i opuści tą edycję ekstraklasy.

Co istotne, również z punktu widzenia kibicowskiego, Wisła stoczy dużo pojedynków towarzyskich. Otwarcie nastąpi w Krakowie, 9-11 września. Oprócz gospodyń wystąpią Basket 90 Gdynia, DSK Basketball Nymburk (Czechy) i Good Angels Koszyce (Słowacja).

Między 14, a 16 września złote medalistki TBLK zagoszczą w Gdyni. Tam rola organizatora przypadnie wspomnianemu Basketowi 90. Obsadę należy uznać za silną, gdyż przyjedzie Dynamo Nowosybirsk (Rosja), VBW CEKK Cegled (Węgry), SBK Samorin (Słowacja) i beniaminek ekstraklasy, Ostrovia Ostrów Wielkopolski.

Już 22 września zaś wystartuje seria potyczek w słowackim Lucenec. Do miasta leżącego w pobliżu węgierskiej granicy przyjadą ZVVZ USK Praga (Czechy), DVTK Miskolc (Węgry) oraz Piestany (Słowacja).

ZOBACZ WIDEO Tomasz Majewski: Dwadzieścia lat wystarczy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)