Początek finałowego spotkania w turnieju Anwil Basketball Challenge należał do Szwedów, którzy po kilku minutach prowadzili 7:0. Belgowie dość szybko jednak przebudzili się z letargu i zaczęli dyktować warunki gry. Do przerwy podopieczni Eddy'ego Casteelsa osiągnęli sześciopunktową przewagę (35:29).
W trzeciej kwarcie nadal to Belgowie byli stroną przeważającą. To oni nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Ich przewaga urosła nawet do ośmiu punktów i wydawało się, że losy spotkania są rozstrzygnięte.
Ambitnie grający Szwedzi nie powiedzieli jednak ostatniego słowa. Aktywni w tym momencie gry byli Thomas Massamba i Ludvig Hakanson, którzy wyprowadzili ekipę Vedrana Bosnicia na czteropunktowe prowadzenie.
W końcówce więcej zimnej krwi i opanowania zachowali jednak Belgowie, którzy ostatecznie triumfowali 56:55.
Belgia - Szwecja 56:55 (20:15, 15:14, 13:11, 8:15)
Belgia: Salumu 14, Obasohan 11, De Zeeuw 9, Schwartz 8, Boukichou 5, Tabu 3, Mwema 2, Tumba 2, Vanwijn 2, Iarochevitch 0, Bosco 0
Szwecja: Lindqvist 11, Spires 9, Czerapowicz 9, Hakanson 8, Kjellbom 4, Massamba 4, Engstrom 4, Pahlmbad 3, Borg 3, Person 0, Liden 0
2016 FORMULA 1 BELGIAN GRAND PRIX tylko w Eleven Sports! Treningi, kwalifikacje i wyścig możesz obejrzeć w ten weekend online na elevensports.pl. Eleven Sports znajdziesz również w ofertach największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska zachwycona wyczynem Anity Włodarczyk. "To deklasacja!"