Dla obu drużyn było to drugie spotkanie w okresie przedsezonowym. Akademicy z Koszalina we wtorek pokonali Asseco Gdynia, z kolei Czarne Pantery w czwartek musiały uznać wyższość Polpharmy Starogard Gdański.
W piątek lepsi okazali się koszykarze Robertsa Stelmahersa, którzy w Koszalinie wygrali 84:80. O sukcesie słupszczan zadecydowała czwarta kwarta. Tę część meczu Energa Czarni wygrali 24:13 i zapewnili sobie tym samym zwycięstwo.
Po raz kolejny w słupskiej ekipie najskuteczniejszym graczem był Marcus Ginyard. Tym razem Amerykanin zdobył 23 punkty. 17 dołożył Jerel Blassingame.
U akademików najlepiej wypadł Kenneth Manigault, autor 21 punktów. Zawodnik jest na okresie próbnym, ale wszystko wskazuje na to, że swoją karierę będzie kontynuował w Koszalinie.
AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 80:84 (20:22, 23:18, 24:20, 13:24)
AZS: Manigault 21, Nelson 15, Nowakowski 12, Stelmach 8, Sikora 7, Harris 6, Wadowski 5, Wall 4, Wrona 2
Energa Czarni: Ginyard 23, Blassingame 17, Surmacz 10, Kravish 10, Burrell 7, Jarmakowicz 6, Dąbrowski 3, Seweryn 3, Davis 3, Cesnauskis 2.
ZOBACZ WIDEO: "Pełnosprawni - nasze Rio": pływackie mistrzynie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}