Wiadomo, że spotkanie o Superpuchar Polski odbędzie się w Zielonej Górze w niedzielę, 2 października o godz. 20:10. W sobotni wieczór w miejscu rozgrywania meczu, Hali CRS, zostanie zorganizowana gala KSW 36. Oznacza to brak możliwości treningu dla Rosy Radom w tym obiekcie w dniu poprzedzającym starcie o koszykarskie trofeum.
O ustosunkowanie się do tej sytuacji poprosiliśmy Michała Pacudę, PR Managera Polskiej Ligi Koszykówki, organizatora pojedynku. - Rosa zna bardzo dobrze halę w Zielonej Górze, wielokrotnie rywalizowała bowiem w niej ze Stelmetem w minionych sezonach, czy to w rundzie zasadniczej, czy wielkim finale Tauron Basket Ligi. Nie skupiałbym się więc za bardzo na tym szczególe - mówi.
W zeszłym roku mecz o superpuchar rozgrywany był w Radomiu. - Tym razem postawiliśmy na Zieloną Górę, to bardzo dobra lokalizacja. Było kilka pomysłów co do miejsca rozgrywania zawodów. Stelmet posiada bardzo dobre warunki infrastrukturalne - podkreśla Pacuda.
- Rywalizacja będzie z pewnością bardzo widowiskowa i gorąca. To prestiżowy mecz, któremu będzie towarzyszyć wiele smaczków, chociażby fakt, iż zagrają ze sobą zdobywca Pucharu Polski i wicemistrz kraju oraz najlepsza drużyna TBL ostatniego sezonu. Wydarzenie będzie transmitowane przez stację Polsat Sport w bardzo dobrej jakości - przypomina PR Manager.
W pierwszym pojedynku "o coś" Stelmet BC poprowadzi nowy szkoleniowiec, Artur Gronek. - Trener Gronek będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością - podkreśla nasz rozmówca.
ZOBACZ WIDEO Pekao Szczecin Open już bez Jerzego Janowicza (źródło TVP)
{"id":"","title":""}