Stelmet BC Zielona Góra odniósł trzecie zwycięstwo w okresie przedsezonowym. Mistrzowie Polski wysoko pokonali na wyjeździe Albę Berlin 92:75.
- Takie zwycięstwo jest powodem do dużego zadowolenia, tym bardziej, że Alba już w weekend rozpoczyna sezon w niemieckiej lidze. Nasz zespół zagrał na bardzo wysokiej skuteczności. Udało się zrealizować wszystkie założenia trenera Gronka - mówi Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu BC Zielona Góra.
Najlepszym strzelcem zespołu był Przemysław Zamojski, autor 21 punktów. Kadrowicz trafił siedem "trójek". Z dobrej strony pokazali się także Karol Gruszecki i Nemanja Djurisić. Obaj uzyskali 13 punktów.
- Mamy pięciu zawodników z poprzedniego sezonu i widać, że jest ta kontynuacja w naszej grze. Trzon zespołu został utrzymany i to może przynieść nam korzyści w trakcie sezonu. Dokooptowaliśmy do tego wartościowych koszykarzy, którzy coraz lepiej się prezentują - zauważa szef klubu z Zielonej Góry.
ZOBACZ WIDEO: Mike Taylor: Gortat i Lampe chcą współpracować (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Zwycięstwo jest tym bardziej cenniejsze, ponieważ Artur Gronek do dyspozycji miał tylko jednego nominalnego środkowego - Adama Hrycaniuka. Julian Vaughn został w Winnym Grodzie. Ma drobne problemy ze zdrowiem. Na dniach powinien wrócić do gry.
Forma zielonogórskiej drużyny idzie w górę. To cieszy zarówno sztab szkoleniowy zespołu, ale także właścicieli klubu, którzy z optymizmem patrzą w przyszłość. Nowy sezon Stelmet BC rozpocznie 2 października meczem o Superpuchar Polski z Rosą Radom.