Aleksander Filipiak: Czuję się dobrze w nowym klubie

Aleksander Filipiak w przerwie letniej zamienił Noteć Inowrocław na GTK Gliwice. Jak rozgrywający czuje się w nowym otoczeniu?

Jakub Artych
Jakub Artych
WP SportoweFakty / Karol Słomka

25-letni zawodnik w minionych rozgrywkach zadebiutował na zapleczu PLK i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie, kilkakrotnie notując rewelacyjne występy. W całym sezonie jego średnie wyniosły prawie 9 punktów, ponad 5 asyst i 2 przechwyty na mecz. Od nowych rozgrywek Aleksander Filipiak reprezentuje barwy GTK Gliwice.

- Czuję się bardzo dobrze w nowym klubie. Atmosfera w drużynie jest świetna, a kolejne wygrane mecze będą dawały dodatkową motywację na resztę sezonu - tłumaczy rozgrywający.

Koszykarze z Gliwic w ostatniej kolejce wygrali na bardzo trudnym terenie w Prudniku (74:71). - Takie zwycięstwo cieszy podwójnie. Tym bardziej, że mieliśmy gorszy moment w drugiej połowie i przegrywaliśmy już nawet 9 punktami. Potrafiliśmy się zebrać i dzięki dobrej obronie całej drużyny udało się wygrać w Prudniku - dodaje kreator gry.

Podopieczni trenera Pawła Turkiewicza mają na koncie 2 zwycięstwa oraz jedną porażkę. Czy taki bilans satysfakcjonuje GTK?

ZOBACZ WIDEO Krychowiak o swoim stylu. "Czy poprawiam fryzurę w przerwie? Nie mogę odpowiedzieć"

- Myślę, że satysfakcjonuje, ale gdybyśmy zagrali odrobinę lepiej w meczu u siebie z Sokołem Łańcut, to moglibyśmy mieć komplet punktów na swoim koncie - zauważa Filipiak.

Kolejnym rywalem zespołu z Gliwic będzie ostatnia w tabeli ACK UTH Rosa Radom. - Na pewno spodziewam się zaciętej walki o każdą piłkę. Mają w swoim składzie wielu młodych i utalentowanych zawodników, jednak skupiamy się na tym, aby tym razem  przed własną publicznością zdobyć dwa punkty - kończy rozgrywający GTK.

Czy GTK Gliwice będzie czarnym koniem I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×