Rosa Radom - Polski Cukier Toruń: pogromcy Stali naprzeciwko siebie

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek zawodnicy Rosy Radom. Po środowej wygranej z BM Slam Stalą, w niedzielne popołudnie zmierzą się z zespołem, który pokonał ostrowską drużynę w pierwszej kolejce, Polskim Cukrem Toruń.

Choć Polski Cukier nie dysponuje tak mocnym składem, jak w poprzednim sezonie, gdy jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek typowany był do walki o medale, to wciąż silna drużyna. Przekonali się o tym w pierwszej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki zawodnicy BM Slam Stali, którzy przegrali w Toruniu 74:81.

Liderem zespołu prowadzonego przez Jacka Winnickiego jest doświadczony na parkietach ekstraklasy Łukasz Wiśniewski. Udowodnił to właśnie w starciu z ekipą z Ostrowa Wielkopolskiego, rzucając jej 20 punktów. Świetnie pod obiema tablicami radzili sobie Jure Skifić, Krzysztof Sulima i Kyle Weaver, którzy łącznie zanotowali 20 zbiórek, a więc tyle, ile rywale przez całe spotkanie. Gospodarze tamtego pojedynku mieli o 16 takich zagrań więcej.

Trudne wyzwanie czeka więc Darnella Jacksona. I choć Wojciech Kamiński przekonuje, że Amerykanin jest graczem uniwersalnym, i nie zamierza go ograniczać, to przeciwko Polskiemu Cukrowi będzie miał z pewnością zadania podobne do tych z minionej środy. Wtedy w strefie podkoszowej walczył z Szymonem Szewczykiem i Marvinem Jeffersonem. Poradził sobie doskonale, kończąc zawody z double-double (10 punktów i 15 zbiórek), a Rosa wygrała 76:71.

- Przed nami kolejny ciężki mecz. Zagramy z niedawnym pogromcą naszego ostatniego przeciwnika, który, należy pamiętać, postawił nam bardzo ciężkie warunki. Spodziewamy się zatem jeszcze trudniejszego pojedynku z Polskim Cukrem - zdaje sobie sprawę trener wicemistrzów Polski.

ZOBACZ WIDEO Real Madryt rozstrzelał się przed Legią - zobacz skrót meczu Real Betis - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

- Jestem pewny, że aby wygrać to spotkanie, będziemy musieli wytoczyć wszystkie nasze najlepsze działa. Kluczem do zwycięstwa będzie ograniczenie ilości strat. Jeśli uda nam się zagrać lepiej niż w środę w tym elemencie, to mamy dużą szansę na zwycięstwo - podkreśla.

Przypomnijmy, iż w poprzednim sezonie zespoły z Radomia i Torunia mierzyły się ze sobą trzykrotnie. Rosa pokonała przeciwników w meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej PLK, który decydował o drugim miejscu przed fazą play-off. Po bardzo emocjonujących zawodach okazała się lepsza także w starciu ćwierćfinałowym Pucharu Polski.

Rosa Radom - Polski Cukier Toruń / niedziela, 16.10.2016 / godz. 17

Komentarze (0)