Wojciech Kamiński: Zyskowski nie przyszedł do Rosy za pieniędzmi

Kolejny Polak na pokładzie Rosy Radom. Jarosław Zyskowski podpisał dwumiesięczną umowę z ekipą wicemistrza Polski. - Kontrakt Zyskowskiego nie jest wysoki - tłumaczy Wojciech Kamiński.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Wojciech Kamiński WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Wojciech Kamiński
WP SportoweFakty: To prawda, że już od ponad miesiąca byliście w kontakcie z Jarosławem Zyskowskim juniorem?

Wojciech Kamiński Tak. Miesiąc temu mieliśmy pierwszy kontakt z agentem zawodnika, który przysłał nam jego ofertę. Wówczas nie zdecydowaliśmy się na taką opcję z dwóch powodów. Nie chcieliśmy dublować sobie pozycji z Polakami, a poza w grę wchodziły także kwestie finansowe.

Co w takim razie o tym zaważyło o tym, że jednak zdecydowaliście się?

- Wąska rotacja, która przekłada się na nasze wyniki, ale także zespół I-ligowy, ponieważ my potrzebujemy zawodników do treningów. Przez to zabieramy im graczy. W poniedziałek na poważnie przystąpiliśmy do rozmów z agentem zawodnika. Dość szybko się zdecydowaliście.

Sporo kontrowersji narosło po tym, gdy powiedział pan, że Rosa Radom nie ma pieniędzy na transfery, a tymczasem pozyskaliście nowego zawodnika. To jednak znalazły się środki?

- Warto całą sytuację wyjaśnić. Sytuacja z Danielem Szymkiewiczem przedłuża się. Listopad jest trzecim miesiącem kontuzji. W jego umowie zawarta jest opcja, że jeśli ma kontuzję przez określony czas, to po prostu zarabia mniej. Przeliczyliśmy jego kontrakt, dodaliśmy parę złotych i w ten sposób powstała umowa dla Jarka Zyskowskiego. Jego kontrakt nie jest wysoki. On nie przyszedł do Rosy za pieniędzmi.

Bardzo dobry zawodnik za małą kasę. Brzmi ciekawie.

- - Poprzedni sezon był bardzo udany dla niego. Dobrze wkomponował się w filozofię trenera Krysiewicza. Był pewnym punktem Polfarmeksu. Podobnie było na kadrze u trenera Łukomskiego, który bardzo go chwalił. Cenił za zaangażowanie i podejście do zawodu. Sam fakt, że tak długo zwlekał z podpisaniem umowy był dość dziwny, ale nie zastanawiam się nad tym. Cieszę się, że podpisał z nami umowę.

ZOBACZ WIDEO Kuzniecowa - Cibulkova: Rosjanka podkręca tempo (źródło TVP)

Która jest tylko dwumiesięczna...

- Uważam, że jest to dobra sytuacja dla obu stron. My mamy dobrego zawodnika w rotacji, z kolei Jarek będzie mógł się pokazać w Europie.

Jak z jego formą?

- Trenował cały czas we Wrocławiu. Jest w gazie treningowym. Wyglądał dobrze na pierwszych zajęciach. Zobaczymy, jak sprawdzi się podczas meczu ligowego, bo samo rzucanie do kosza jest zupełnie czymś innym od gry pięciu na pięciu.

W sobotę Jarosław Zyskowski zadebiutuje w barwach Rosy. Czy możemy spodziewać się występu Gary'ego Bella?

- Gary Bell nie zagra. Badania nic groźnego nie wykazały, ale jego przerwa będzie trwała około dziesięciu dni.

Rozmawiał Karol Wasiek

Czy Rosa Radom skorzysta na transferze Jarosława Zyskowskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×