Pierwsza kwarta sobotniego spotkania pomiędzy Zetkama Doral Nysa Kłodzko, a AGH Kraków była wyrównana i zakończyła się wynikiem 20:17 dla gości.
z każdą następną minutą przyjezdni zaczęli powiększać swoją przewagę, a miejscowi nie mieli żadnych argumentów żeby się przeciwstawić. Do przerwy drużyna z Krakowa prowadziła już 40:28, a po trzydziestu minutach 67:43. Akademicy trafili aż 12 rzutów za 3. Wtedy już boisko za pięć przewinień opuścili w szeregach gospodarzy Marcin Bluma i Mateusz Kasiński (11 punktów, 7 zbiórek).
Ostatecznie beniaminek I ligi wygrał bardzo pewnie 84:64 odnosząc drugi wyjazdowy sukces w bieżących rozgrywkach. Największy wkład w zwycięstwo AGH mieli: Jakub Krawczyk, autor 19 "oczek" (w tym 5/8 za 3) i 8 zbiórek oraz Kamil Sulima, Damian Kalinowski i Maciej Maj (odpowiednio 11, 10 i 10 punktów).
Tym samym mocno komplikuje się sytuacja zespołu z Kłodzka, który z bilansem 1-10 jest czarną latarnią rozgrywek.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - KS AGH Kraków 64:84 (17:20, 11:20, 15:27, 21:17)
Doral: Kasiński 11, Weiss 9, Muskała 9, Wojciechowski 8, Kliniewski 7, Grygiel 6, Leńczuk 6, Sanny 4, Bluma 4.
AGH:
Krawczyk 19 (8 zb), Sulima 11, Maj 10, Kalinowski 10, Wróbel 8, Zych 7, Szumełda-Krzycki 7, Podworski 6, Zgłobicki 3, Borówka 3, Pawlak 0.
ZOBACZ WIDEO 9 rocznica pierwszego awansu Polski na Euro