I liga: Wielki mecz i dogrywka w Łańcucie!

Hit rundy w I lidze koszykarzy nie zawiódł. W 11. Kolejce Max Elektro Sokół Łańcut pokonał Spójnię Stargard 73:70, ale potrzebował do tego dogrywki. Ważne zwycięstwa odniosły zespoły z dołu tabeli.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
koszykarze Sokoła Łańcut Materiały prasowe / Sebastian Maślanka / Na zdjęciu: koszykarze Sokoła Łańcut

Bezpośredni mecz Max Elektro Sokoła ze Spójnią potwierdził, że na tym etapie sezonu to najlepsze drużyny I ligi. Pomimo wzlotów i upadków z obu stron widowisko było przednie. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 18:3. Szybko dali się dogonić, ale w trzeciej kwarcie ponownie odskoczyli na kilkanaście punktów. Genialne ostatnie 10 minut w wykonaniu stargardzian dało im nawet prowadzenie 63:61. Do dogrywki doprowadził jednak Jerzy Koszuta.

W decydującym fragmencie ponownie przewagę mieli goście (68:63). Finisz należał jednak do Sokoła, który jako pierwszy zwyciężył ze Spójnią. Obie drużyny z bilansem 10-1 przewodzą tabeli, ale lepsi w małych punktach są łańcucianie. Emocji nie dostarczył za to drugi ciekawie zapowiadający się mecz. Sensacji nie było. Legia Warszawa uporała się w Pruszkowie ze Zniczem Basket 78:58.

Plamę po środowej porażce ze Zniczem (56:105) chciała zmazać Astoria Bydgoszcz. W pierwszej połowie była równorzędnym przeciwnikiem dla GTK Gliwice a nawet przeważała. Druga część należała już jednak do gospodarzy, którzy obronili miejsce na podium i tracą dwa "oczka" do liderów. Trudniejszą przeprawę z Biofarmem Basket Poznań miał GKS Tychy, który w czwartej kwarcie stracił przewagę, ale zdołał zwyciężyć 71:69. To oznacza, że w listopadzie każdy zespół z I ligi doznał przynajmniej jednej porażki.

ACK UTH Rosa Radom odniosła trzecie zwycięstwo w sezonie a drugie z rzędu przed własną publicznością. Noteć natomiast po tryumfie sprzed tygodnia w Łańcucie przegrała dwa mecze. Gospodarze mieli taką samą skuteczność w rzutach za dwa i trzy punkty - 13/32. Do sukcesu poprowadził ich Filip Zegzuła, który do 29 "oczek" dołożył siedem asyst. Obwodowy sześciokrotnie przymierzył z dystansu.

Do niespodzianki doszło natomiast w Kłodzku. AZS AGH Kraków potwierdził wysoką formę i odniósł czwarte zwycięstwo w sezonie. Rozmiary wygranej (84:64) jednak zaskoczyły. Zetkama Doral Nysa chyba na dłużej utknęła na ostatniej lokacie w tabeli. Kolejka zakończy się w niedzielę. Kotwica Kołobrzeg podejmie Jamalex Polonię 1912 Leszno a Meritumkredyt Pogoń Prudnik zmierzy się z SKK Siedlce.

Wyniki sobotnich spotkań 11. kolejki I ligi:

ACK UTH Rosa Radom - KSK Noteć Inowrocław 76:65 (16:22, 23:13, 18:12, 19:18)

ACK UTH Rosa: Zegzuła 29, Obarek 10, Parszewski 9, Hajrić 8, Stanios 8, Bojanowski 7, Gos 2, Sobuta 2, Sadło 1, Szczypiński 0, Szymański 0.

KSK Noteć: Grod 15, Adamczewski 13, Kowalewski 11, Maciejewski 11, Sroczyński 5, Pochocki 4, Lisewski 2, Szczepanik 2, Wierzbicki 2, Kwiatkowski 0.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - AZS AGH Kraków 64:84 (17:20, 11:20, 15:27, 21:17)

Zetkama Doral Nysa: Kasiński 11, Muskała 9, Weiss 9, Wojciechowski 8, Kliniewski 7, Grygiel 6, Leńczuk 6, Bluma 4, Sanny 4.

AZS AGH: Krawczyk 19, Sulima 11, Kalinowski 10, Maj 10, Wróbel 8, Szumełda-Krzycki 7, Zych 7, Podworski 6, Borówka 3, Zgłobicki 3, Pawlak 0.

Max Elektro Sokół Łańcut - Spójnia Stargard 73:70 (20:16, 16:19, 18:8, 9:20, d. 10:7)

Max Elektro Sokół: Klima 19, Szymański 19, Koszuta 12, Czerwonka 10, Sroka 7, Kulikowski 4, Krajniewski 2, Zywert 0.

Spójnia: Dymała 20, Pytyś 16, Raczyński 10, Pabian 8, Janiak 7, Śpica 7, Bodych 2, Lewandowski 0.

MKS Znicz Basket Pruszków - Legia Warszawa 59:79 (8:14, 15:24, 16:22, 20:19)

Znicz Basket: Cetnar 13, Cechniak 12, Kordalski 9, Paszkiewicz 6, Tokarski 6, Kierlewicz 5, Madziar 5, Stopierzyński 3, Ornoch 0.

Legia: Robak 15, Marcel Wilczek 15, Andrzejewski 12, Pacocha 12, Kukiełka 10, Linowski 8, Malewski 4, Łukasz Wilczek 3, Aleksandrowicz 0, Kucharski 0.

GTK Gliwice - Astoria Bydgoszcz 70:58 (20:20, 18:19, 18:11, 14:8)

GTK: Ratajczak 19, Radwański 15, Weselak 9, Dziemba 7, Salamonik 7, Jędrzejewski 6, Rutkowski 3, Filipiak 2, Pieloch 2.

Astoria: Gospodarek 13, Fatz 12, Szyttenholm 10, Czyżnielewski 6, Bierwagen 5, Barszczyk 4, Dąbek 4, Laydych 2, Motel 2, Krefft 0.

GKS Tychy - Biofarm Basket Poznań 71:69 (16:11, 25:15, 13:17, 17:26)

GKS: Mazur 24, Barycz 14, Bzdyra 10, Basiński 9, Zub 6, Szpyrka 4, Deja 2, Piechowicz 2, Hałas 0.

Biofarm: Bręk 14, Wieloch 14, Fiszer 10, Struski 10, Migała 6, Smorawiński 5, Metelski 4, Stankowski 4, Gruszczyński 2, Kurpisz 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę



ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"
Czy druga porażka z rzędu Noteci Inowrocław to niespodzianka?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×