Pierwszy taki raz od 50 meczów. Michał Sokołowski przerwał swoją serię w PLK

Rosa Radom w niedzielę przegrała w Dąbrowie Górniczej z tamtejszym MKS-em. Jednym z elementów, którego zabrakło do sukcesu, okazał się brak skuteczności Michała Sokołowskiego, który niestety dla siebie i zespołu nie trafił ani jednego rzutu z gry.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Michał Sokołowski WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Michał Sokołowski

Rosa przegrała w Dąbrowie Górniczej 67:71, a losy spotkania ważyły się niemal do ostatniej sekundy. Ze swojego występu nie może być zadowolony Michał Sokołowski.

Jeden z liderów wicemistrzów Polski miał ogromne problemy ze skutecznością. Miał otwarte pozycje, jednak piłka nie znajdowała drogi do kosza. W całym meczu nie wykorzystał żadnego rzutu z gry - a oddał ich siedem, dwa z półdystansu i pięć zza łuku.

Sytuacja, w której Sokół zakończył pojedynek na parkietach PLK bez celnego rzutu z gry, przytrafiła mu się po raz pierwszy od 50 meczów. Ostatni taki występ miał miejsce 31 maja 2014 roku.

Wtedy radomianie rywalizowali w serii o brązowy medal z Energą Czarnymi Słupsk. Rosa przegrała wówczas we własnej hali 75:77. Sokołowski spędził wówczas na parkiecie 30 minut i nie wykorzystał żadnego z czterech oddanych rzutów z gry - solidarnie po dwa z półdystansu i dystansu.

Co ciekawe - oba te spotkania, w których nie udało mu się trafić z gry - zakończył z dorobkiem 5 punktów, wykorzystując 5 z 6 rzutów wolnych.

ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze wsparli akcję "Szlachetna Paczka" (źródło: TVP SA)


Czy brak skuteczności Sokołowskiego to główna przyczyna porażki Rosy w Dąbrowie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×