Jeszcze w trakcie pierwszej kwarty Bartosz Diduszko tak niefortunnie postawił nogę na parkiecie, że nabawił się kontuzji kolana. Koszykarz Polskiego Cukru Toruń musiał opuścić boisko. Pozostałą część meczu oglądał z perspektywy ławki rezerwowych.
W czwartek zawodnik przeszedł kompleksowe badania. Najważniejsza informacja: więzadła krzyżowe są nienaruszone. Diduszko nabawił się drobnego urazu. W ciągu tygodnia powinien wrócić do treningów. To jednocześnie oznacza, że koszykarza zabraknie w hicie 13. kolejki PLK: Stelmet BC Zielona Góra vs. Polski Cukier Toruń.
Diduszko to jeden z liderów Twardych Pierników. Koszykarz przeciętnie zdobywa 10,2 punktu i 4,2 zbiórki na mecz.
ZOBACZ WIDEO Chińczycy inwestują gigantyczne pieniądze w piłkę nożną. "Ta liga ciągle jest prowincjonalna"
I jazda ze Srelmetem pierniki !!! powodzenia z Włocławka