Przypomnijmy, że Michał Chyliński opuścił sobotnie spotkanie z MKS-em Dąbrowa Górnicza ze względu na uraz ręki. Strzelec włocławskiej drużyny w dniu meczu doznał poparzenia ręki, co wykluczyło go z gry. Zawodnik nie był nawet obecny w Hali Mistrzów podczas spotkania, ponieważ musiał jechać do szpitala.
W środę Michał Chyliński miał konsultację z lekarzem na temat swojej poparzonej ręki. Klub wydał oświadczenie na temat zdrowia reprezentanta Polski, wynika z niego, że w niedzielę Anwil wystąpi ponownie mocno osłabiony.
- Czy Michał Chyliński zagra w niedzielę w Krośnie? To pytanie z pewnością zadają sobie obecnie fani Anwilu Włocławek. Na ten moment występ Michała w najbliższym spotkaniu jest raczej wykluczony, ale wszystko wskazuje na to, iż zawodnik będzie do dyspozycji trenera podczas Pucharu Polski, który zostanie rozegrany w dniach 16-19 lutego w Warszawie - czytamy w komunikacie klubu.
Brak Michała Chylińskiego może być bolesny, w ostatnich meczach Polak był w wysokiej dyspozycji i seryjnie trafiał z dystansu. Uraz, którego nabawił się ten zawodnik sprawia, że Anwil może mieć duże problemy w niedzielnym spotkaniu. Wszystko ze względu na przepisy PLK.
ZOBACZ WIDEO Aleksandar Vuković: Uwierzmy w siebie, stać nas na pokonanie Ajaxu!
Trener Igor Milicić znów będzie miał duże problemy z rotacją polskich zawodników. W meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza chorwacki trener rotował tylko trójką Polaków - Kamilem Łączyńskim, Kacprem Młynarskim i Pawłem Leończykiem. W sobotnim pojedynku wystąpił również Rafał Komenda, ale na parkiecie przebywał zaledwie 21 sekund.
Mecz z beniaminkiem PLK będzie dla Anwilu Włocławek ostatnim przystankiem przed turniejem Pucharu Polski w Warszawie. Niedzielny mecz zaplanowany jest na godzinę 12:40, transmisję z tego spotkanie przeprowadzi Polsat Sport.
Czy Anwil Włocławek, mimo kontuzji w zespole, wygra z Miastem Szkła Krosno? 
