Jordan Callahan opuścił Rosę. Ma trzy oferty

PAP / Piotr Polak
PAP / Piotr Polak

Dobiegła końca przygoda Jordana Callahana z Rosą Radom. Stronom udało się porozumieć w sprawie rozwiązania kontraktu. Amerykanin na dniach ma podpisać umowę z nowym pracodawcą. Trzy kluby są nim zainteresowane.

Tuż przed spotkaniem z Polskim Cukrem Toruń (1 lutego, zwycięstwo 89:84) przedstawiciele Rosy Radom odsunęli od składu dwóch koszykarzy: Gary'ego Bella i Jordana Callahana, którzy już wtedy prowadzili rozmowy na temat opuszczenia klubu. Obaj chcieli za wszelką cenę odejść z Rosy.

Szybciej sprawy potoczyły się w przypadku Bella, którego kontrakt wykupiło francuskie Cholet Basket.

Rozmowy z Callahanem nieco się przedłużyły, ale ostatecznie w czwartek klub poinformował o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron.

Gdzie trafi amerykański rozgrywający? Nam udało się ustalić, że zawodnik ma trzy oferty z klubów zagranicznych. Na dniach ma podpisać umowę z nowym pracodawcą.

ZOBACZ WIDEO Aleksandar Vuković: Uwierzmy w siebie, stać nas na pokonanie Ajaxu!

Przypomnijmy, że pod koniec stycznia rosyjska Parma Basket Perm chciała wykupić jego kontrakt, ale klub z Radomia odrzucił propozycję.

Callahan w barwach Rosy w PLK wystąpił w dziewięciu meczach, w których przeciętnie zdobywał 12,8 punktu na mecz.

Komentarze (1)
avatar
azskoszaliin
9.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I taki jest obecnie ten "polski" sport.
Komercja i tyle.
Za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał, kim był ten Kalachan
Co za marne czasy. Liczy się tylko pińionc ..