Jednostronny hit kolejki. Cenne zwycięstwo GTK Gliwice

Mecz czołowych drużyn I ligi koszykarzy nie dostarczył emocji. W 22. kolejce GTK Gliwice pokonało na wyjeździe GKS Tychy 86:72.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Materiały prasowe
Koszykarze GTK Gliwice zaczęli derbowy pojedynek od mocnego uderzenia. Prowadzili 5:0 i 7:2. Do remisu doprowadzili szybko Wojciech Barycz i Marek Piechowicz. Od tego momentu na parkiecie w Tychach rządzili jednak przyjezdni.

To oni punktowali seryjnie. W pierwszej kwarcie zdobyli 11 a w drugiej 10 "oczek" z rzędu. Takie przestoje sprawiły, że gospodarze już w pierwszej połowie praktycznie stracili szanse na zwycięstwo. Wynik determinowała skuteczność. GKS miał 31 proc. z gry a GTK trafił 18/30 prób.

Podopieczni Pawła Turkiewicza świetnie zneutralizowali najważniejsze atuty rywali. Przede wszystkim wyłączyli dwóch czołowych strzelców I ligi z gry. Hubert Mazur nie trafił żadnego z czterech rzutów a Marcin Kowalewski jeden z pięciu. W tej sytuacji najwięcej, bo siedem punktów zdobył Piechowicz a sześć dołożył Radosław Basiński. Był to jednak skromny dorobek w porównaniu z osiągnięciami gliwickich zawodników. Tylko w pierwszej połowie Marcin Salamonik zdobył 16 a Marceli Dziemba dziewięć "oczek".

GKS nie poddał Się i sprawił, że przynajmniej przez chwilę było jeszcze ciekawie. Po zmianie stron dobry fragment mieli Kowalewski i Barycz. Krótki przestój przytrafił się przyjezdnym. Stracili oni dość szybko 10 punktów i gospodarze przegrywali tylko 39:48. Później jednak wszystko powróciło do wcześniej ustalonego porządku.

Koszykarze z Gliwic całkowicie kontrolowali boiskowe wydarzenia. Kapitalne zawody rozegrał Dziemba, który zdobył 19 "oczek" a 23 dodał Salamonik. GTK odniosło cenne zwycięstwo pozwalające powalczyć o miejsce na podium. Nie będzie o to łatwo, ale przewaga nad rywalem z Tychów jest istotna. To punkt różnicy na korzyść gliwiczan i dwa zwycięstwa w bezpośrednich starciach. Pierwszy pojedynek był bardziej zacięty i zakończył się tryumfem GTK (62:59).

GKS Tychy - GTK Gliwice 72:86 (9:20, 17:25, 21:23, 25:18)

GKS: Barycz 12, Bzdyra 11, Piechowicz 11, Basiński 10, Szpyrka 8, Kowalewski 7, Zub 7, Mazur 3, Deja 2, Zawadzki 1, Fenrych 0.

GTK: Salamonik 23, Dziemba 19, Radwański 13, Zmarlak 12, Pieloch 8, Jędrzejewski 6, Rutkowski 3, Ratajczak 2, Filipiak 0, Kołcz 0, Podulka 0, Weselak 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: przełamanie Leicester z Kapustką i Wasilewskim w składzie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Który zespół zakończy rundę zasadniczą na wyższym miejscu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×