Pogoń Prudnik przerwie złą serię?

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Grzegorz Mordzak w akcji
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Grzegorz Mordzak w akcji

Ostatnie tygodnie nie są udane dla meritumkredyt Pogoni Prudnik. Zespół Tomasza Michalaka, który był jednym z najlepszych w I lidze, ostatnio wyraźnie się zaciął, o czym może świadczyć kilka porażek z rzędu. Czy w Siedlcach się przełamie?

Seria trzech porażek z rzędu ostatnio przydarzyła się meritumkredyt Pogoni Prudnik na przełomie stycznia i lutego. Można jednak było to zrozumieć. Przegrane na wyjeździe z GTK i u siebie z GKS-em wstydem nie były. Zły był styl porażki w Kłodzku, ale w ostatnich tygodniach Zetkama znów stała się groźna na własnym parkiecie, więc na to też można by przymknąć oko. Ale już ostatnia zła seria prudniczan może być powodem do niepokoju.

Przede wszystkim Pogoń z ostatnich trzech meczów, dwa przegrała u siebie i to nie z potentatami rozgrywek, bo najpierw w hali Obuwnik triumfowała Enea Astoria, a następnie Noteć Inowrocław. Te dwie porażki przedzieliło niepowodzenie w stolicy. - Powinniśmy wziąć się w garść, bo tak dalej być nie może. Złapaliśmy dołek formy i fizycznej, i psychicznej i to niestety widać na parkiecie - mówił po ostatnim pojedynku z Notecią kapitan zespołu, Grzegorz Mordzak.

Małym pocieszeniem dla zespołu z Opolszczyzny może być fakt, iż dołek załapali także sąsiedzi w tabeli, dzięki czemu Pogoń, pomimo słabszej formy, nie pikuje. - Nie gramy dobrze. Mamy zapas, ale z każdym meczem on topnieje. Samo się nie wygra i te trzy ostatnie przegrane pokazały, że musimy się wziąć, jak mówię, w garść i walczyć o każdy skrawek parkietu - dodał Mordzak.

Okazją do przełamania będzie dla Pogoni mecz 26. kolejki w Siedlcach. - Zagramy z SKK mocno skoncentrowani, z wolą walki, ale wydaję mi się, że to będzie bardzo ciężki mecz, zresztą jak każdy na wyjeździe. Tym bardziej, że zagramy po trzech porażkach i na pewno będziemy mieli to w głowach. Ale musimy to jak najszybciej wyrzucić i postarać się o zwycięstwo - zakończył 40-letni rozgrywający.

ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)