Przypomnijmy, że Tyler Haws pod koniec stycznia nabawił się bolesnego urazu kości jarzmowej, który wykluczył go z gry na dłuższy czas. Minął ponad miesiąc od zabiegu repozycji kości i już jest pewne, że zawodnik Anwilu Włocławek wróci niebawem do kadry meczowej.
Bez Amerykanina włocławianie w lidze radzili sobie bardzo dobrze, nie chciano wykonywać niepotrzebnych ruchów transferowych ze względu na łatwiejsze mecze w marcu. Tyler Haws opuścił siedem spotkań ligowych, Anwil przegrał zaledwie jedno z nich. Świetną formę pokazywali zwłaszcza Nemanja Jaramaz i Kamil Łączyński . Pewne jest to, że z Hawsem Anwil będzie jeszcze mocniejszy i z pewnością powalczy o pierwsze miejsce w tabeli.
Następny mecz włocławianie zagrają w niedzielę z TBV Start Lublin, będzie to zatem doskonała okazja na kolejne zwycięstwo i umocnienie swojej pozycji w lidze. Występ zawodnika ze Stanów Zjednoczonych nie jest jednak pewny, trener podejmie decyzję przed samym spotkaniem. Początek meczu o godzinie 16:00.
ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Sevilli. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN]
ANWIL !!!!!