Spójnia Stargard wróciła na podium I ligi po efektownym zwycięstwie

WP SportoweFakty / Waldemar Kulesza
WP SportoweFakty / Waldemar Kulesza

W 28. kolejce I ligi koszykarze Spójni Stargard pokonali po jednostronnym pojedynku ACK UTH Rosę Radom 98:72. Gospodarze odnieśli 19. zwycięstwo w sezonie, co dało im awans na trzecią pozycję w tabeli.

Stargardzianie mają punkt przewagi nad GTK Gliwice, który przegrał w sobotę z Notecią Inowrocław 63:65. Również punkt do Spójni traci GKS Tychy. To sprawia, że podopieczni Krzysztofa Koziorowicza w pozostałych do końca rundy zasadniczej dwóch spotkaniach nie mogą się potknąć.

W niedzielę gospodarze od początku ruszyli do ataku i szczególnie w pierwszej kwarcie zademonstrowali niezwykle skuteczną koszykówkę. Zdobyli 38 punktów a ACK UTH Rosa Radom o połowę mniej. Radomianie trzymali się tylko przez kilka minut, gdy remisowali 14:14.

Obronę rywali rozmontował Marcin Dymała. Czołowy strzelec I ligi w 10 minut uzbierał 15 "oczek". Mecz zakończył z dorobkiem 22 punktów. Trafił 10/14 rzutów z gry a do tego rozdał osiem asyst. To wszystko w 23 minuty spędzone na parkiecie, czyli zdecydowanie mniej niż zwykle.

Również pięciu innych koszykarzy Spójni zakończyło spotkanie z podwójną zdobyczą. Maciej Raczyński wykorzystał 4/5 prób z dystansu a wszystkie rzuty w koszu umieścił Hubert Pabian.

Oczywiście w kolejnych minutach spadło tempo oraz skuteczność. Stargardzianie nie przekroczyli nawet granicy stu zdobytych punktów, choć po kapitalnym początku wydawało się to mało prawdopodobne. Na parkiecie zameldowali się jednak wszyscy a podstawowi zawodnicy przy wysokim prowadzeniu mogli więcej odpocząć.

Na uwagę zasłużyła jeszcze dobra końcówka i wsad w wykonaniu Karola Pytysia. Swoje pięć minut miał także na początku czwartej kwarty Paweł Śpica, który z łatwością podreperował dorobek swojej drużyny.

Radomianie przyjechali do Stargardu mocno osłabieni. Przede wszystkim bez Filipa Zegzuły, który pozostał na mecz pierwszego zespołu w Polskiej Lidze Koszykówki z Energą Czarnymi Słupsk. Pod jego nieobecność najlepszy w szeregach przyjezdnych był Michał Sadło. Nieźle zaprezentowali się również Maciej Parszewski oraz Jakub Stanios.

ACK UTH Rosa jest w gronie trzech drużyn tracących punkt do dziesiątej Noteci Inowrocław. Przed rezerwami wicemistrza Polski trudne zadanie żeby uniknąć rywalizacji o utrzymanie w play-outach.

Spójnia Stargard - ACK UTH Rosa Radom 98:72 (38:19, 19:17, 22:20, 19:16)

Spójnia: Dymała 22, Raczyński 14, Pytyś 13, Lewandowski 10, Pabian 10, Śpica 10, Bodych 7, Janiak 5, Fraś 4, Koziorowicz 2, Stefanowicz 1, Berdzik 0.

ACK UTH Rosa: Sadło 15, Obarek 12, Parszewski 12, Stanios 12, Gos 8, Kołakowski 5, Szymański 4, Szczypiński 2, Wątroba 2, Sobuta 0.

Aktualna tabela I ligi

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42
13 SKK Siedlce 30 11 19 2189 2358 41
14 AZS AGH Kraków 30 10 20 2164 2296 40
15 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 8 22 2082 2281 38
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 7 23 2268 2533 37

ZOBACZ WIDEO: Nowa dyscyplina na igrzyskach olimpijskich? "To będzie spektakularne!"

Źródło artykułu: