Igor Milicić najlepszym trenerem w PLK

W poprzednich dniach informowaliśmy o innych nagrodach Polskiej Ligi Koszykówki, wybrano między innymi najlepszą piątkę sezonu zasadniczego, najlepszego polskiego zawodnika i najlepszego obrońcę. Przyszedł czas na wybór najlepszego trenera, a został nim Igor Milicić, szkoleniowiec Anwilu Włocławek. W środę zostanie przyznana nagroda dla najbardziej wartościowego zawodnika ligi.

W poprzednim sezonie nagrodę dla najlepszego trenera otrzymał Saso Filipovski, którego Stelmet BC Zielona Góra była niewątpliwie najlepszą drużyną całych rozgrywek. Teraz wybór padł na Igora Milicicia, którego Anwil Włocławek zajął pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej i już w czwartek rozpocznie walkę z Energą Czarnymi Słupsk o awans do półfinałów play-off.

Podobnie jak we wcześniejszych głosowaniach szkoleniowcy wybierali po trzech trenerów, którym dawali od jednego do trzech punktów. Aż 10 szkoleniowców przyznało Chorwatowi maksymalną ilość punktów. opiekun Rottweilerów zgromadził aż 35 punktów. Drugie miejsce w głosowaniu zajął Wojciech Kamiński z Rosy Radom (18 punktów), a trzecie Mindaugas Budzinauskas z Polpharmy Starogard Gdański (15 punktów).

Dalsze miejsca: Artur Gronek (11), Przemysław Frasunkiewicz (8), Jacek Winnicki (8), Emil Rajković (5), Drażen Anzulović (1), Michał Baran (1)

Jak głosowali poszczególni trenerzy?

Igor Milicić (Anwil Włocławek) 1. miejsce (3 punkty): Mindaugas Budzinauskas, 2. miejsce (2 punkty): Przemysław Frasunkiewicz, 3. miejsce (1 punkt): Artur Gronek

Przemysław Frasunkiewicz (Asseco Gdynia) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Mindaugas Budzinauskas, 3. miejsce (1 punkt): Wojciech Kamiński

Kamil Sadowski (AZS Koszalin) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Przemysław Frasunkiewicz, 3. miejsce (1 punkt): Mindaugas Budzinauskas

Emil Rajković (BM Slam Stal Ostrów Wlkp.) 1. miejsce (3 punkty): Artur Gronek, 2. miejsce (2 punkty): Jacek Winnicki, 3. miejsce (1 punkt): Igor Milicić

Roberts Stelmahers (Energa Czarni Słupsk) 1. miejsce (3 punkty): Jacek Winnicki, 2. miejsce (2 punkty): Wojciech Kamiński, 3. miejsce (1 punkt): Mindaugas Budzinauskas Mathias Fischer (PGE Turów Zgorzelec) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Mindaugas Budzinauskas, 3. miejsce (1 punkt): Drażen Anzulović

Marek Łukomski (King Szczecin) 1. miejsce (3 punkty): Wojciech Kamiński, 2. miejsce (2 punkty): Artur Gronek, 3. miejsce (1 punkt): Przemysław Frasunkiewicz

Michał Baran (Miasto Szkła Krosno) 1. miejsce (3 punkty): Mindaugas Budzinauskas, 2. miejsce (2 punkty): Igor Milicić, 3. miejsce (1 punkt): Wojciech Kamiński

Drażen Anzulović (MKS Dąbrowa Górnicza) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Emil Rajković, 3. miejsce (1 punkt): Jacek Winnicki

Krzysztof Szablowski (Polfarmex Kutno) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Wojciech Kamiński, 3. miejsce (1 punkt): Przemysław Frasunkiewicz

Mindaugas Budzinauskas (Polpharma Starogard Gd.) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Wojciech Kamiński, 3. miejsce (1 punkt): Michał Baran

Jacek Winnicki (Polski Cukier Toruń) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Mindaugas Budzinauskas, 3. miejsce (1 punkt): Emil Rajković

Wojciech Kamiński (Rosa Radom) 1. miejsce (3 punkty): Artur Gronek, 2. miejsce (2 punkty): Igor Milicić, 3. miejsce (1 punkt): Emil Rajković

Zbigniew Pyszniak (Siarka Tarnobrzeg) 1. miejsce (3 punkty): Wojciech Kamiński, 2. miejsce (2 punkty): Przemysław Frasunkiewicz, 3. miejsce (1 punkt): Jacek Winnicki

Artur Gronek (Stelmet BC Zielona Góra) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Wojciech Kamiński, 3. miejsce (1 punkt): Jacek Winnicki

David Dedek (TBV Start Lublin) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Wojciech Kamiński, 3. miejsce (1 punkt): Emil Rajković

Marcin Kloziński (Trefl Sopot) 1. miejsce (3 punkty): Igor Milicić, 2. miejsce (2 punkty): Artur Gronek, 3. miejsce (1 punkt): Mindaugas Budzinauskas

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grosicki w "odwiedzinach" u królowej. Był tylko jeden problem