NBA: Wizards wyrównali stan serii z Celtics!

PAP/EPA / SHAWN THEW
PAP/EPA / SHAWN THEW

Washington Wizards nie dają za wygraną! Drużyna Marcina Gortata po raz drugi pokonała Boston Celtics (121:102) i doprowadziła do remisu w półfinale Konferencji Wschodniej. Polak zdobył sześć punktów.

To był najgorszy mecz Marcina Gortata w tej serii pod względem zdobyczy punktowych oraz zbiórek. Choć łodzianin miał wskaźnik +34 kiedy przebywał na parkiecie, to w ciągu 26 minut zgromadził jedynie sześć punktów (3/5 z gry), siedem zbiórek i trzy asysty. Gortat wciąż w tej serii notuje średnie na poziomie 12,3 punktu i 11,5 zbiórki.

Najważniejszy jest jednak fakt, że Wizards pokonali Celtics i doprowadzili do remisu w serii. Niesamowita trzecia kwarta okazała się kluczowa. Gospodarze wygrali tę część 42:20, notując serię 26:0! Zaledwie sześć minut ofensywy Czarodziei przy biernej postawie zdezorientowanych Celtics wystarczyło do zwycięstwa. - Jesteśmy w stanie takie serie mieć w każdym meczu - przyznał Markieff Morris, skrzydłowy Wizards.

Bradley Beal zdobył 29 punktów dla stołecznej ekipy, dwa mniej dołożył John Wall, który miał też 12 asyst. Isaiah Thomas rozpoczął od pięciu trójek i 17 punktów w zaledwie 15 minut, później dołożył już tylko dwa oczka.

Cavaliers już odpoczywają, tymczasem seria przenosi się do Bostonu, gdzie zostanie rozegrane piąte, być może kluczowe spotkanie. Początek w czwartek o godzinie 2:00 czasu polskiego.

Wróciły trójki i jest remis. Houston Rockets po 22 celnych rzutach z dystansu w pierwszym meczu, tym razem zaaplikowali 19 takich prób i po raz drugi pokonali San Antonio Spurs. W derbach Teksasu mamy remis 2-2 i nadal nie wiemy kto zagra w finale Zachodu.

Rockets od początku kontrolowali wydarzenia na parkiecie, wygrywając premierową odsłonę 34:22. Gospodarze osiągnęli nawet 15 punktowe prowadzenie i nie oddali go ani na chwilę. Sześć trójek trafił Eric Gordon, który wywalczył 22 oczka. Więcej miał tylko James Harden - 28, który rozdał też 12 asyst.

Spurs, już bez Tony'ego Parkera (kontuzja kolana), nie mieli tego dnia lidera. Zaledwie 16 punktów zdobył Kawhi Leonard - to najmniej w całych tegorocznych play-off. Tyle samo oczek wywalczył LaMarcus Aldridge, z kolei Jonathon Simmons z 17 punktami okazał się najlepszym strzelcem Ostróg.

Spotkanie numer pięć w San Antonio, początek w środę o godzinie 2:00 czasu polskiego.

Washington Wizards - Boston Celtics 121:102 (20:24, 28:24, 42:20, 31:34)
(Beal 29, Wall 27, Porter 18 - Thomas 19, Rozier 16, Olynyk 14)

Stan rywalizacji: 2-2

Houston Rockets - San Antonio Spurs 125:104 (34:22, 23:31, 34:23, 34:28)
(Harden 28, Gordon 22, Ariza 16 - Simmons 17, Aldridge 16, Leonard 16)

Stan rywalizacji: 2-2

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico niemalże pewne podium! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)