Maciej Raczyński: Sezon w Stargardzie możemy podsumować bardzo pozytywnie
Koszykarze Spójni Stargard rywalizacją o trzecie miejsce w I lidze kończą udany sezon. W ostatnim meczu przed własną publicznością pokonali oni Max Elektro Sokół Łańcut 96:76.
Zespół z Pomorza Zachodniego zagrał bez presji. To pozytywnie wpłynęło na dyspozycję koszykarzy. Nie zabrakło za to motywacji, czym stargardzianie sporo zyskali. - Mimo że są to mecze niby o mniejszy prestiż walczymy o trzecie miejsce. Spójnia jeszcze nie miała tej pozycji w I lidze, więc dla nas to jest ważne, na której lokacie skończymy - przyznał zawodnik, który w sobotę zdobył 12 punktów.
Dodatkowym atutem Spójni była żywiołowa publiczność, która niosła zespół do kolejnych zwycięstw. Fani ze Stargardu są wymagający, ale doceniają ambitną postawę i grę o coś więcej niż spokojne utrzymanie. Pojedynek z Max Elektro Sokołem Łańcut był idealnym podsumowaniem sezonu. Podopieczni Krzysztofa Koziorowicza wygrali 15 z 19 rozgrywanych meczów w Stargardzie. Potrafili również sprawiać niespodzianki na wyjazdach, ale właśnie dobra gra u siebie była ich najważniejszym atutem.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: Nikt nie chce walczyć z oszustami. To dla mnie niewyobrażalne- Będziemy bili się w Łańcucie tak samo, jak u nas na parkiecie w Stargardzie. Naszą dobrą postawą chcieliśmy podziękować wszystkim kibicom za cały sezon, że nas wspierali, dopingowali. Pomimo późniejszej sobotniej pory przyszli i podziękowali za cały nasz trud. Były wzloty i upadki, ale tym meczem pokazaliśmy, że sezon w Stargardzie możemy podsumować bardzo pozytywnie. Obiecujemy, że pojedziemy za tydzień bić się o to trzecie miejsce - zapewnił Maciej Raczyński.