PLK może ukarać Jure Skificia. "Celowo uderzył mnie w brzuch"

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Kompletnie nieodpowiedzialnie, a wręcz chamsko w stosunku do Jarosława Mokrosa zachował się Jure Skifić w drugim spotkaniu finałów PLK. Gracz Polskiego Cukru Toruń uderzył skrzydłowego Stelmetu BC Zielona Góra.

Do zdarzenia doszło na początku czwartej kwarty drugiego spotkania finałów, które Stelmet BC Zielona Góra wygrał 87:66.
 
Jure Skifić, koszykarz Polskiego Cukru Toruń, nie wytrzymał ciśnienia i w walce pod koszem zaatakował Jarosława Mokrosa. Chorwat wyprowadził uderzenie, co dokładnie widać na powtórkach. To potwierdza nam także polski skrzydłowy zielonogórskiej drużyny.

- Dostałem z pięści w brzuch przy pójściu na zbiórkę. Skifić nie miał zamiaru mnie zastawić, tylko ewidentnie chciał mnie uderzyć. Uważam, że powinny zostać wyciągnięte konsekwencje wobec niego - mówi nam Mokros.

Sędziowie w trakcie meczu nie dopatrzyli się przewinienia. Chorwatowi "upiekło się", ale niewykluczone, że sprawie przyjrzy się sędzia dyscyplinarny PLK, który ma podstawy do ukarania Skificia.

Co grozi zawodnikowi Twardych Pierników? Kara finansowa, ale być może także zawieszenie. Przypomnijmy, że już we wtorek torunianie na własnym boisku zmierzą się ze Stelmetem BC Zielona Góra.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia

Komentarze (24)
avatar
leH
6.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
PRAWIE każdy człek z Bałkanów ma gorący charakter,nie inaczej zachował się też Skifić,pomylił boks z koszem a to już jest chwyt poniżej pasa.PLK nie powinna pozostawić żadnych złudzeń temu gra Czytaj całość
avatar
Sektor6
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panowie, ja pier... a może by tak napisać o tym co na boisku? Mokros wystartował z taką zasłoną, ze niech się nie dziwi, że oberwał. Sędziowie jak zwykle ślepi. Popatrzcie sobie lepiej jak w Lu Czytaj całość
avatar
Bodo
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście "sędziowie" nic nie widzieli. W IV kwarcie gwizdali na korzyść Torunian. W pierwszych trzech kwartach w miarę normalnie tzn. mylili się w obie strony. 
avatar
AJ10
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Walczyli o pozycję i tyle. Ale co zrobił Mokros, gdy wstał? Stronniczy portal tego już nie wspomina. Przewinienie techniczne zawodnika Stelmetu było oczywiste, ale sędziowie z sobie tylko znany Czytaj całość
ko2
5.06.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zachowanie tego pajaca , bo nie można go nazwać inaczej powinno być ukarane i tak aby poczuł, żeby nie przyszło mu do głowy zrobić coś takiego następnym razem!!!!! Jest to zachowanie chamskie i Czytaj całość