Rekordowy James Florence, Stelmet BC już czuje smak kolejnego mistrzostwa

PAP / Lech Muszyński
PAP / Lech Muszyński

James Florence trafił szalone osiem trójek prowadząc Stelmet BC Zielona Góra do trzeciej wygranej w finałowej serii PLK. W czwartek w Toruniu broniący tytułu zielonogórzanie pokonali Polski Cukier Toruń 80:77.

James Florence - to był jego wieczór w Toruniu. Amerykański snajper zaliczył 29 punktów trafiając m.in. aż 8 razy zza łuku i to jest wyrównanie rekordu finałów PLK. Pomimo szalonego dnia tego gracza, Polski Cukier do samego końca był w grze o wygraną.

Mecz lepiej zaczęli gospodarze. Nie do zatrzymania był Kyle Weaver, który już w pierwszej kwarcie zaliczył 10 oczek. Stelmet BC w grze trzymał zabójczo skuteczny Przemysław Zamojski.

Potem włączył się Florence. Na przełomie dwóch pierwszych kwart trafił trzykrotnie zza łuku, dzięki czemu zielonogórzanie odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ekipa Artura Gronka zdecydowanie poprawiła defensywę - Twarde Pierniki zdobył w tej ćwiartce zaledwie 11 punktów i przegrywały 32:42.

Przerwa nie wybiła z uderzenia Florence'a. Ten w dalszym ciągu kolekcjonował swoje trójki. Coraz lepiej spisywał się też Vladimir Dragicević i Stelmet BC odskoczył na 12 oczek.

Sygnał do odrabiania strat dał Aleksander Perka, który trafił dwie szybkie trójki (w całym meczu 12 punktów i cztery celne rzuty zza łuku). Gospodarze podkręcili tempo i doszli rywala na trzy oczka, ale wtedy po raz szósty i siódmy zza linii 6,75 odpalił Florence.

Twarde Pierniki ponownie wróciły. W decydującej części dwukrotnie doprowadziły do remisu, ale w obu przypadkach goście odpowiadali trójkami - najpierw... Florence, potem Thomas Kelati. Stelmet BC odskoczył na sześć oczek.

W końcówce beznadziejną sytuację próbował ratować jeszcze Weaver, ale skuteczni na linii rzutów wolnych Łukasz Koszarek i Florence nie pozwolili im na wygraną w meczu i doprowadzenie do remisu w serii.

Goście trafili 14 razy zza łuku - 8 takich rzutów trafił Florence, 5 dołożył Zamojski. Dragicević dołożył solidne double-double w postaci 14 punktów i 11 zbiórek.

Piąty mecz finałów PLK odbędzie się w sobotę w Zielonej Górze. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 12:00.

Polski Cukier Toruń - Stelmet BC Zielona Góra 78:81 (21:18, 11:24, 21:17, 24:21)

Polski Cukier: Kyle Weaver 20, Aleksander Perka 12, Krzysztof Sulima 9, Obie Trotter 9, Cheikh Mbodj 9, Łukasz Wiśniewski 8, Bartosz Diduszko 6, Tomasz Śnieg 3, Maksym Sanduł 2, Jure Skifić 0.

Stelmet BC: James Florence 29, Przemysław Zamojski 17, Vladimir Dragicević 14 (11 zb), Łukasz Koszarek 12, Thomas Kelati 5, Adam Hrycaniuk 4, Armani Moore 0, Karol Gruszecki 0, Jarosław Mokros 0.

stan rywalizacji: 3:1 dla Stelmetu BC Zielona Góra

ZOBACZ WIDEO Radosław Majdan i Dariusz Tuzimek komentują mistrzostwo Polski Legii Warszawa

Komentarze (99)
avatar
Alibaba
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja tam i tak będę zadowolony z II miejsca.
Gdyby ktoś przed sezonem mi o tym mówił, to uznał bym gościa za dość osobliwy ....przypadek.
W każdym razie w/g tabeli, jesteśmy wyżej niż Moralni M
Czytaj całość
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szalone to sa te artykuly na SF. 
avatar
z0w089
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby nie szalone rzuty Florenca stelmet spokojnie przegrałby Ok 10 pkt i mecz w drugiej połowie nie miałby żadnej histori i zakończyłby sie spokojnym zwycięstwem Cukru 
pirania2
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trojki Florenca moze sa imponujace, ale jego umyslne faule sa BRUDNE.!!!!
Szkoda, ze sedziowie tego nie widza, Perka, stracil przytomnosc na pare minut i ma do naprawy piec zebow.Dzisiaj podobn
Czytaj całość
avatar
Henryk
8.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zastal to jednak ZESPÓŁ a ,że posiada Indywidualności to Jego niewątpliwy atut, gdzie nie wiadomo KTO w danym meczu "odpali", podejrzewam, iż jest to jednak strategia Artura Gronka, młodego sta Czytaj całość