1 
30-letni Michał Gabiński dwa ostatnie sezony spędził w Polfarmeksie Kutno. W minionych rozgrywkach wystąpił w 27 meczach, w których przeciętnie zdobywał 5,5 punktu i 4,7 zbiórki. Jego statystyki byłyby znacznie lepsze, gdyby nie uraz ścięgna Achillesa.
Koszykarz przez kilka tygodni grał z kontuzją. Walczył, starał się pomagać zespołowi. - Musiałem grać na środkach przeciwbólowych. Mimo wszystko były mecze, w których praktycznie kulałem - mówił nam.
Przed meczem ze Stelmetem BC (15 kwietnia) w końcu powiedział "dość". Poszedł na zabieg kontuzjowanego Achillesa. Po urazie nie ma już śladu - koszykarz może niedługo rozpocząć treningi.
Kilka klubów z PLK zgłosiło chęć zakontraktowania 30-letniego podkoszowego. Mówiło się o TBV Starcie Lublin, Kingu Szczecin, ale ostatecznie zawodnik swoją karierę będzie kontynuował w MKSie. Obie strony zawarły już porozumienie. W nadchodzącym tygodniu ma zostać przedstawiony jako nowy gracz klubu z Dąbrowy Górniczej.
Dołączy tym samym do grupy Polaków, którzy mieli ważne umowy. Mowa o Piotrze Pamule, Jakubie Parzeńskim, Witaliju Kowalence, Bartłomieju Wołoszynie.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne
Czy MKS Dąbrowa Górnicza zagra w play-offach w przyszłym sezonie? 
