Sezon 2016/2017 ENEA AZS Poznań zakończyła na ćwierćfinale rozgrywek pierwszoligowych przegrywając z ekipą SMS PZKosz Łomianki. Ten drugi zespół okazał się najlepszy w całych rozgrywkach, jednak w BLK nie zagra.
W Poznaniu postanowili skorzystać z okazji. Jeżeli pozytywnie przejdą proces licencyjny to po pięciu latach zespół powróci do walki wśród najlepszych ekip w Polsce. Budżet klubu jest zabezpieczony i ma wynosić ponad milion złotych.
Klub zaczął już budowę składu na nowe rozgrywki. Pierwszą zawodniczką, która przedłużyła umowę, jest kapitan Kinga Woźniak.
- Nie mogło być inaczej i rozpoczęliśmy budowę zespołu od zawodniczki, która jest naszą wychowanką i wierna klubowi od samego początku swojej kariery. Właśnie dla takich zawodniczek warto było się postarać, aby ponownie po latach przerwy grać w ekstraklasie - mówi dyrektor sportowy ENEI AZS Łukasz Zarzycki.
ZOBACZ WIDEO Przedstawiciel ACB zdradził kulisy walki Chalidowa (WIDEO)
Inną koszykarką, która zdecydowała się dołączyć do Akademiczek jest Julia Tyszkiewicz. 21-letnia koszykarka ostatnie dwa sezony spędziła w Ślęzie Wrocław.
- Cieszę się, że w następnym sezonie będę reprezentować drużynę AZS. Poznań od zawsze traktowałam jako swój drugi dom. Profesjonalne podejście oraz szansa na duży rozwój osobisty tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że chce stać się częścią tego zespołu - skomentowała swoją decyzję.
Czy ENEA AZS Poznań poradzi sobie w BLK? 
