Klub z Gliwic na pewno nie przejdzie latem rewolucji kadrowej. Trenerem GTK pozostanie Paweł Turkiewicz, który podpisał z beniaminkiem 3-letni kontrakt. Jego asystentem pozostanie Stanisław Mazanek.
- Czeka nas sporo pracy, ale my się jej nie boimy. Chcemy spowodować, aby ludzie z całego województwa chcieli przyjeżdżać na nasze mecze. Kiedy graliśmy najważniejsze spotkania w I lidze, przechodząc się po parkingu można było zobaczyć tablice rejestracyjne z wielu śląskich miast. Ludzie są spragnieni dobrej koszykówki, a my chcemy im ją dać - tłumaczył szkoleniowiec.
Czas na personalia. W porównaniu z poprzednim sezonem, w gronie polskich zawodników zajdą tylko kosmetyczne zmiany. W klubie pozostaną: Marcin Salamonik, Paweł Zmarlak, Łukasz Ratajczak, Damian Pieloch, Aleksander Filipiak, Kacper Radwański oraz młody Michał Jędrzejewski.
W trykocie GTK nie zagra już: Marcin Weselak, Marceli Dziemba czy Dominik Rutkowski, który zwiąże się z I-ligową Nysą Kłodzko.
Dla większości zawodników z Gliwic będzie to powrót do PLK. W 2016 roku Marcin Salamonik reprezentował jeszcze barwy Startu Lublin, a Paweł Zmarlak MKS-u Dąbrowa Górnicza. Przeszłość w ekstraklasie mają również Kacper Radwański (Polpharma Starogard Gdański i Polski Cukier Toruń), Łukasz Ratajczak oraz Damian Pieloch.
Kluczową kwestią dla GTK będą oczywiście obcokrajowcy. Trener Paweł Turkiewicz od dłuższego czasu przegląda oferty różnych zawodników, którzy mają podnieść jakość drużyny.
Przygotowania do rozgrywek beniaminek PLK rozpocznie 7 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Gareth Bale czule przywitał się ze słynną aktorką