LeBron James zaatakował Donalda Trumpa. "Nie on prowadzi ten kraj"

PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: LeBron James w barwach Cleveland Cavaliers
PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: LeBron James w barwach Cleveland Cavaliers

Donald Trump nie jest ulubieńcem sportowców. Teraz w prezydenta USA uderzył LeBron James, który bez ogródek okazał mu brak sympatii.

Sytuacja jest napięta po tym jak głowa państwa odwołała tradycyjne spotkania z mistrzami NBA i NFL. W mediach społecznościowych od razu rozgorzała zażarta dyskusja.

- To ludzie prowadzą ten kraj, nie jakaś indywidualna jednostka, a już na pewno nie on - oznajmił LeBron James, mając na myśli właśnie Donalda Trumpa.

Niedawno część zawodników klęczała podczas finału NFL, wyrażając w ten sposób protest przeciwko nacjonalistycznej postawie prezydenta, a także zbyt agresywnym ich zdaniem akcjom policji skierowanym przeciwko czarnoskórym obywatelom Stanów Zjednoczonych.

Trump odwołał spotkania z mistrzami NBA i NFL po tym jak część sportowców (m. in. koszykarz Golden State Warriors, Stephen Curry) odmówiła uczestnictwa. W tej sprawie James również zabrał głos, wyśmiewając fakt, że zaproszenie zostało cofnięte już po tym jak je odrzucono.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #9: Różalski o przyjmowaniu uchodźców

Komentarze (4)
grolo
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trump jest bardziej popierany przez polskich ciemniaków niż przez amerykańskich ciemnoskórych. 
avatar
JDW21
26.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Większość sportowców w USA jest czarnoskóra...i większość sportowców nie popiera Trumpa? Przypadek? A może sportowcy zaczęliby robić to na czym się znają zamiast bawić się w zbawicieli i prowok Czytaj całość
ronin.pl
26.09.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Autor nie ma za bardzo pojęcia o czym pisze. New England Patriots, mistrzowie NFL 2017 byli w tym roku u Donalda Trumpa.
time.com/4747333/new-england-patriots-white-house-barack-obama-donald-t
Czytaj całość
avatar
AJ10
26.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ciekawe, czy są w USA sportowcy, którzy Trumpa popierają? Może są, ale nie chcą publicznie poruszać kwestii politycznych? Może są, ale nie są przez niektóre media cytowani?