Zespoły z Zielonej Góry i Szczecina mają kompletnie odmienne odczucia po ostatnich meczach ligowych. wysoko pokonał u siebie , z kolei we własnej hali nie nawiązał większej walki z .
- Polpharma zagrała bardzo dobry mecz, z kolei Kingowi to spotkanie za bardzo nie wyszło. Szczecinianie nie mogli trafić zza łuku, co jest powodem tak małej liczby punktów w ich dorobku. Myślę, że z nami zagrają inaczej - przyznał w rozmowie z Radiem Zielona Góra . - King to zespół, który bardzo mocno "pcha" piłkę do szybkiego ataku. Myślę, szczecinianie mają najlepiej zbierających zawodników na atakowanej tablicy - zarówno wśród niskich, jak i wysokich graczach. Choć Diduszko ma tylko dwa metry wzrostu, to w ubiegłym sezonie zbierał ponad dwie piłki na mecz, a do tego dochodzi Harris i inni zawodnicy - ocenił trener mistrzów Polski.
Co będzie zatem kluczem do zwycięstwa Stelmetu BC w Szczecinie? - Jak najszybsze wracanie do obrony i zastawianie rywala - dodał Artur Gronek.
ZOBACZ WIDEO: Adam Nawałka wierzy, że najlepsze wciąż przed Lewandowskim. I nie tylko przed nim