Gorąco na Kociewiu. Polski Cukier kontrolował mecz trójkami

Krzysztof Kaczmarczyk 27 Grudnia 2017, 21:00

Newspix / ARTUR PODLEWSKI / 400mm.pl / Na zdjęciu: koszykarze Polskiego Cukru Toruń

• Atomowy wsad D.J. Sheltona najlepszym zagraniem 12. tygodnia PLK

Pięciu graczy w drużynie z Grodu Kopernika zapisało dwucyfrowe zdobycze punktowe. Najskuteczniejsi okazali się Bartosz Diduszko i Glenn Cosey - wywalczyli po 18 oczek.

Spotkanie rozpoczęło się w znakomitym tempie. Obie drużyny grały bardzo szybko i bardzo skutecznie. Sytuacja zmieniła się dopiero w drugiej kwarcie, gdy Twarde Pierniki zaczęły lepiej bronić.

Farmaceuci forsowali rzuty z nieprzygotowanych pozycji, a Polski Cukier wyprowadzał skuteczne kontry. Dodatkowo "włączyła" się trójka - m.in. dwa rzuty z dystansu trafił Aleksander Perka i goście dzięki serii 16:1 prowadzili 46:31. Już przed przerwą torunianie wykorzystali 7 z 12 prób zza łuku.

ZOBACZ WIDEO FC Barcelona górą w El Clasico! Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Kociewskie Diabły jednak stopniowo zaczęły odrabiać straty. Znakomicie drugą połowę otworzył Ameen Tanksley (8 punktów), dzięki któremu Farmaceuci zniwelowali straty do zaledwie pięciu oczek.

Gospodarze grali jednak niecierpliwie, a rywale wręcz przeciwnie. W poczynania podopiecznych Dejana Mihevca nie wkradły się żadne nerwy, doskonałe minuty zaliczył Diduszko, kolejne dwie trójki dołożył Perka, jeszcze jedna Karol Gruszecki. Goście prowadzili wtedy 81:59 i było po meczu.

25 punktów dla pokonanych zaliczył Tanksley i był to tak naprawdę jedyny gracz Polpharmy, do którego gry nie można mieć zastrzeżeń. Na taką drużynę jak Polski Cukier Toruń, to zdecydowanie za mało.

Polpharma Starogard Gdański - Polski Cukier Toruń 78:93 (24:25, 14:23, 18:19, 22:26)

Polpharma: Ameen Tanksley 25, Milan Milovanović 14, Joe Thomasson 11, Marcin Flieger 9, Andrija Bojić 5, Filip Pruefer 4, Thomas Davis 4, Jakub Schenk 4, Przemysław Szymański 2, Daniel Gołębiowski 0.

Energa Basket Liga 2017/2018