Niespełna osiem minut spędził w grze Edo Murić - pierwszy w historii obecny mistrz Europy, który zagrał w Polskiej Lidze Koszykówki. Słoweniec zdobył pięć punktów, miał dwie zbiórki i dwa przechwyty, lecz meczu nie dokończył. Wszystko z powodu kontuzji kostki, której nabawił się w trzeciej kwarcie, pechowo spadając na stopę jednego z rywali.
Debiut Muricia był dużym wydarzeniem, lecz środowy wieczór należał do innych graczy Stelmetu. W szczególności do Vladimira Dragicevicia, który rozegrał kapitalne zawody, zdobywając 23 punkty przy skuteczności 8/8 z gry. Czarnogórzec był królem strefy podkoszowej, z kolei na obwodzie najważniejsze punkty zdobywał James Florence, autor czterech trójek.
Anwil przystępował do hitowego starcia jako lider PLK, ale w Zielonej Górze nie miał wiele do powiedzenia. Stelmet pod wodzą nowego trenera, Andreja Urlepa, to zupełnie inny zespół, niż ekipa Artura Gronka. Niezwykle szybko przechodząca z obrony do ataku, stawiająca na Geceviciusa i rzucająca bardzo dużo z dystansu. Wszystkie te atuty gospodarze idealnie wykorzystali, dlatego też pewnie pokonali Rottweilerów.
Goście prowadzili jeszcze 36:29, ale kiedy Stelmet włączył piąty bieg i po serii 13:1 wysunął się na prowadzenie, to nie oddał go już do ostatniej syreny. Miejscowi świetnie organizował się w ataku, wymieniał mnóstwo podań i podejmował prawie same dobre decyzje. 13 trójek i 27 asyst to nowa wizytówka mistrza Polski, który pod wodzą Urlepa jeszcze nie przegrał.
16 oczek dorzucił Martynas Gecevicius, który dołożył też pięć asyst. W drugiej połowie strzelał z dystansu Florence, pod koszem walczył jak lew Mokros, a w końcówce gościł dobił Zamojski. Warto również dodać, że Łukasz Koszarek rozdał dziewięć asyst.
W zespole Milicia zawiódł Sobin - 2/8 z gry i trzy straty, wstrzelić się nie umiał Delas - 1/7, bezbarwne 20 minut zaliczył z kolei Zyskowski. Najlepszy był jak zwykle Ivan Almeida, lecz to okazało się zbyt mało, aby pokonać grający obecnie najlepszy basket w Polsce Stelmet Zielona Góra.
Stelmet BC Zielona Góra - Anwil Włocławek 94:83 (22:24, 31:21, 20:18, 21:20)
Stelmet: Vladimir Dragicević 23, Martynas Gecevicius 16, James Florence 13, Thomas Kelati 10, Jarosław Mokros 10, Przemysław Zamojski 10, Edo Murić 5, Łukasz Koszarek 3, Filip Matczak 2, Adam Hrycaniuk 2.
Anwil: Ivan Almeida 14, Michał Nowakowski 14, Paweł Leończyk 12, Szymon Szewczyk 10, Jaylin Airington 10, Kamil Łączyński 8, Josip Sobin 6, Ante Delas 5, Jarosław Zyskowski 4.
# | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 32 | 56 | 24 | 8 | 2732 | 2366 |
2 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 32 | 55 | 23 | 9 | 2586 | 2350 |
3 | Polski Cukier Toruń | 32 | 55 | 23 | 9 | 2730 | 2427 |
4 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 32 | 53 | 21 | 11 | 2738 | 2505 |
5 | Rosa Radom | 32 | 52 | 20 | 12 | 2659 | 2531 |
6 | MKS Dąbrowa Górnicza | 32 | 50 | 20 | 12 | 2642 | 2477 |
7 | King Szczecin | 32 | 50 | 18 | 14 | 2656 | 2583 |
8 | PGE Turów Zgorzelec | 32 | 50 | 18 | 14 | 2722 | 2707 |
9 | TBV Start Lublin | 32 | 49 | 17 | 15 | 2619 | 2588 |
10 | Trefl Sopot | 32 | 49 | 17 | 15 | 2568 | 2519 |
11 | Asseco Gdynia | 32 | 49 | 17 | 15 | 2607 | 2650 |
12 | Polpharma Starogard Gdański | 32 | 47 | 15 | 17 | 2525 | 2575 |
13 | AZS Koszalin | 32 | 43 | 11 | 21 | 2506 | 2756 |
14 | GTK Gliwice | 32 | 42 | 10 | 22 | 2548 | 2756 |
15 | Miasto Szkła Krosno | 32 | 40 | 8 | 24 | 2481 | 2711 |
16 | Legia Warszawa | 32 | 37 | 5 | 27 | 2449 | 2823 |
17 | Czarni Słupsk | 32 | 24 | 5 | 27 | 1463 | 1907 |
ZOBACZ WIDEO: Polak przez 14 lat brał narkotyki. "Byłem zniewolony. Nie chciałem tak dłużej żyć"
Czekamy na rewanż :)
Łączyński wali stratę za stratą i gra sobie dalej (chyba 4 pod rząd). U takiego Urlepa wylądowały na ławie z burami na karku...
Sobin nie radzi sobie pod koszem totalnie a t Czytaj całość