Liga Mistrzów: Rosa zagra z legendarnym klubem

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Rosy Radom
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Rosy Radom

Bez kontuzjowanego Roberta Witki przystąpi do środowego meczu koszykarskiej Ligi Mistrzów drużyna Rosy. Zmierzy się z AEK Ateny, które wciąż walczy o wyjście z grupy. Emocji w radomskiej hali nie powinno więc zabraknąć.

To będzie przedostatni mecz Rosy Radom we własnej hali w bieżącej edycji Basketball Champions League. Od kilku tygodni podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie mają bowiem już szans na awans do kolejnej fazy. Zajmują ostatnie miejsce w grupie C z bilansem 1-9, jednak walczą o zachowanie twarzy. Ambicji nie można im odmówić, co było widać przed tygodniem w Wenecji, gdy po dogrywce ulegli miejscowemu zespołowi Umana Reyer 93:102.

Blisko zwycięstwa byli także w pierwszym spotkaniu z AEK Ateny. Długo dyktowali warunki gry, ostatecznie ponosząc porażkę 92:96 po dodatkowych pięciu minutach. - Teraz też chcemy dobrze zaprezentować się domowej publiczności. Zagramy na względnym luzie, choć oczywiście z pełną koncentracją, więc kto wie, może pokusimy się o drugą wygraną w Lidze Mistrzów. Pokonać AEK Ateny to byłoby coś - zapowiada Kamiński.

Drużyna ze stolicy Grecji wciąż walczy o wyjście z grupy C. Aktualnie zajmuje szóste miejsce z bilansem 5-5, takim samym, jak wyprzedzający ją SIG Strasbourg. Z kolei sześć wygranych i cztery przegrane mają Movistar Estudiantes, Umana Reyer Wenecja i Medi Bayreuth, znajdujące się na pozycjach 2-4, premiowanych awansem. Emocji w Hali MOSiR-u nie powinno więc zabraknąć.

Do środowego pojedynku zespół z Radomia przystąpi bez kontuzjowanego Roberta Witki. Kapitana zabrakło zresztą już w niedzielnym, wygranym 80:74 meczu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Podkoszowy nabawił się urazu podczas spotkania w Wenecji. - Sporo już wiemy, ale czekamy na dokładną diagnozę po specjalistycznych badaniach. Wtedy będziemy mogli w przybliżeniu określić, jak długo potrwa pauza Roberta. Oczywiście lekarze i fizjoterapeuci natychmiast wdrożyli plan rehabilitacyjny, żeby ta przerwa była jak najkrótsza - informuje Piotr Kardaś, prezes klubu. Obowiązki kapitana przejął w tej sytuacji Michał Sokołowski.

AEK ma bogatą, 94-letnią historię. Ośmiokrotni mistrzowie Grecji prowadzeni są przez doskonale znanego w Europie Dragana Sakotę. W składzie znajduje się zaś jego syn, Dusan Sakota, który napsuł wiele krwi Rosie w pierwszej konfrontacji, zdobywając 18 punktów.

Rosa Radom - AEK Ateny / środa, 17.01.2018 / godz. 18:30

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Jak często używany jest VAR w ekstraklasie? "Sędzia w wozie sprawdza każdą potencjalną sytuację"

Komentarze (1)
avatar
Henryk
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzielnym Chłopakom z Radomia powodzenia życzę, zwyciężajcie.