Środowy mecz zapowiada się ciekawie, bo obie drużyny w 2018 roku spisują się bardzo dobrze. Niepokonany Polfarmex odniósł trzy zwycięstwa a Zetkama Doral Nysa tryumfowała dwa razy. Przeciwko trzeciej drużynie w tabeli gospodarze będą potrzebowali znakomitej dyspozycji Tomasza Stępnia. Mało prawdopodobne, że kolejnemu rywalowi zaaplikuje ponad 30 punktów. Z Enea Astorią Bydgoszcz doświadczony snajper rzucił 37 "oczek". Polfarmex swoje sukcesy opiera na mocnej defensywie. Wystarczy wspomnieć, że w pierwszej rundzie było 57:43 dla ekipy prowadzonej przez Jarosława Krysiewicza.
Trudne zadanie w piątek przed Energą Kotwicą. Do Kołobrzegu przyjedzie Jamalex Polonia 1912 Leszno. Wicelider pokazał, że z zespołami środka tabeli potrafi wygrywać nawet bez Kamila Chanasa. Kotwica może być niewygodnym przeciwnikiem. W Lesznie było 92:75 dla faworyta, ale goście postawili w pierwszej połowie trudne warunki. Na jeden dzień prawdopodobnie zmieni się lider, bo Spójnia zagra ze Śląskiem Wrocław w sobotę. Stargardzianie w tym roku regularnie zdobywają ponad 100 punktów, ale na wyjazdach. Czy u siebie również tego dokonają? We Wrocławiu było 100:94.
Siarka Tarnobrzeg była rewelacją pierwszej rundy, ale w rewanżach jeszcze nie wygrała. Słabszą dyspozycję spadkowicza z EBL chce wykorzystać R8 Basket AZS Politechnika Kraków. Beniaminek będzie dodatkowo zmotywowany, bo u siebie przegrał 72:88. W grupie goniącej Siarkę jest Biofarm Basket Poznań. Osiem zwycięstw i 10 porażek to bilans, który daje drużynie z Wielkopolski realną szansę na ósme miejsce. Domowy pojedynek z GKS-em Tychy zapowiada się na trudny, bo goście pewnie wygrali cztery ostatnie mecze.
Na pierwsze zwycięstwo w nowym roku czeka kilka klubów. Noteć Inowrocław spróbuje pokonać Sokół Łańcut, który jest po dwóch porażkach z rzędu. Gospodarze wygrali w tym sezonie tylko cztery mecze i nawet, gdy poprawią ten dorobek szybko nie opuszczą 16. lokaty w tabeli. Po trzech porażkach z rzędu Pogoń Prudnik podejmie Elektrobud-Investment ZB. Pruszkowianie wygrali dwa ostatnie mecze i awansowali na siódme miejsce. Ich przewaga nie jest jednak duża. Nad Pogonią to tylko dwa punkty, a na Mazowszu 72:71 wygrał właśnie zespół z Prudnika.
Lepszej okazji na przełamanie nie będzie już miała Enea Astoria Bydgoszcz. Wzmocniony Michałem Aleksandrowiczem zespół pechowo przegrał w Kutnie (63:65) i u siebie z Zetkamą Doral Nysa Kłodzko (89:90). KK Warszawa to kolejny klub, który zamelduje się w Artego Arenie.
Terminarz 21. kolejki I ligi:
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Polfarmex Kutno / środa 24.01.2018 godz. 19:30
Energa Kotwica Kołobrzeg - Jamalex Polonia 1912 Leszno / piątek 26.01.2018 godz. 18:00
Biofarm Basket Poznań - GKS Tychy / sobota 27.01.2018 godz. 17:00
Enea Astoria Bydgoszcz - KK Warszawa / sobota 27.01.2018 godz. 17:00
Pogoń Prudnik - Elektrobud-Investment ZB Pruszków / sobota 27.01.2018 godz. 17:30
Siarka Tarnobrzeg - / sobota 27.01.2018 godz. 18:00
KSK Noteć Inowrocław - Sokół Łańcut / sobota 27.01.2018 godz. 18:00
Spójnia Stargard - WKS Śląsk Wrocław / sobota 27.01.2018 godz. 18:00
[multitable table=904 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: PKOl ogłosił reprezentację Polski na igrzyska w Pjongczangu