Środowy triumf w Krośnie może okazać się niezwykle ważny dla podopiecznych Miliji Bogicevica w kontekście awansu do play-off Energa Basket Ligi. Farmaceuci wystąpili jednak w tym pojedynku bez Przemysława Szymańskiego. Zawodnik wieczorem poinformował w specjalnie opublikowanym filmie, że zmaga się z problemami zdrowotnymi, a mianowicie wykryto u niego guza na tarczycy i w obecnych rozgrywkach nie wróci już do rywalizacji.
- Z powodów zdrowotnych nie zobaczymy już się na parkiecie - odniósł się Przemysław Szymański do kibiców. - Mam guza na tarczycy, który rośnie i zagraża pewnym aspektom zdrowotnym, więc dostałem zakaz od lekarza na uczestnictwo w treningach, jak i meczach. Bardzo chciałbym, aby drużyna dała sobie radę beze mnie i awansowała do fazy play-off - podkreślił koszykarz, który niemal we wszystkich starciach pojawiał się w pierwszej piątce swojej ekipy.
Przemysław Szymański notował na swoim koncie średnio 5,7 pkt i 3,9 zbiórki na mecz.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Kolejne kłopoty Krychowiaka. Bluzgi z trybun