Dla 14 drużyn ligi NBA sezon 2017/18 dobiegł końca. Niektóre z nich szybko zabrały się do wyciągania wniosków. Sternicy Orlando Magic w czwartek rano postanowili zwolnić trenera Franka Vogela z funkcji szkoleniowca. Pod jego wodzą zespół zakończył rozgrywki zasadnicze dopiero na 14. miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej.
Vogel prowadził Magic przez dwa lata i był to rozczarowujący czas dla kibiców ekipy z Florydy. Zespół pod wodzą tego trenera odniósł 54 wygrane, ale przegrał aż 110 spotkań. I choć podpisał z klubem czteroletni kontrakt, dyrektor Magic, Jeff Weltman, postanowił, że nie zostanie on wypełniony do końca.
Tym samym Magic wkrótce będą poszukiwać nowego szkoleniowca. Od 2012 roku zatrudniali w sumie czterech trenerów, ale żaden z nich nie był w stanie wprowadzić drużyny do play-offów. Inna sprawa, że w zespole nie było na tyle talentu, aby móc walczyć o czołową ósemkę na wschodzie.
Magic są drugim zespołem, który postanowił zwolnić trenera tuż po zakończeniu sezonu zasadniczego. Nieco wcześniej zdecydowali się na to New York Knicks, którzy rozstali się z Jeffem Hornackiem.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #19. Jacek Stańczyk: Nowy trener Japonii to cudotwórca