W czwartym meczu ćwierćfinałowym Energa Basket Ligi Stelmet Enea BC Zielona Góra pokonał Rosę Radom 93:83, czym zapewnił sobie awans do półfinału, wygrywając całą serię 3-1. W ostatnich minutach czwartej kwarty wiele kontrowersji wywołały decyzje sędziowskie na korzyść mistrzów Polski. Nie tylko kibice zgromadzeni w Hali MOSiR w Radomiu, ale i obiektywni obserwatorzy, w tym trenerzy innych drużyn ekstraklasy, w prywatnych wiadomościach do przedstawicieli Rosy wyrażali swoje zdanie na temat pracy arbitrów i popełnionych przez nich błędów.
Wątpliwości co do decyzji arbitrów miał również Tomasz Jankowski, komentujący mecz na antenie Polsatu Sport. - Trójka sędziowska swoimi gwizdkami albo ich brakiem pozwoliła na jeszcze większe zdenerwowanie - powiedział.
Byłemu reprezentantowi Polski i trenerowi Stelmetu brak obiektywizmu zarzucił na Twitterze Janusz Jasiński, właściciel zielonogórskiego klubu:
Dzisiaj jest nieobiektywnym komentatorem w @polsatsport i za to go będę krytykował. Nie jest obiektywny bo ma żal do mnie i do @basket_zg ze nie przedłużyłem z nim kontraktu trenerskiego. Tyle mam do powiedzenia.
— Janusz Jasiński (@JanuszJasinski1) May 3, 2018
Były pracodawca mocno zaatakował Jankowskiego, sugerując rzekomy żal tego drugiego za wydarzenia z przeszłości:
To dlaczego tak komentuje - zawsze dla ZG pod górkę i nie jest to dzisiaj zbudowana opinia. Temat trwa od czasu Adamka i Filipovskiego potem Gronka a teraz jeździ po Urlepie. Co roku ta sama banda nieudaczników zdobywa Mistrza. Siedzi w nim kompleks i żal do mnie, szkoda.
— Janusz Jasiński (@JanuszJasinski1) May 4, 2018
Telewizyjnego eksperta i komentatora broni wielu uczestników dyskusji, w tym jego redakcyjny kolega, Marcin Muras:
Szczerze bo wkurzają mnie takie komentarze, rozmawiając z Jankesem, wiem jak obiektywnie podchodzi do koszykarskich rzeczy. A Zieloną Górę ma w sercu bo tam pracował i poznał tam wielu wspaniałych ludzi. Ale do wszystkiego potrafi podejść z dystansem. I szacun za to. https://t.co/WFghH3J4OK
— Marcin Muras (@MartinMuras) May 4, 2018
Jankowski wcześniej w dość żartobliwy sposób wypowiedział się na temat protestu, jaki po drugim meczu serii z Rosą na pracę sędziów miał złożyć Jasiński. Chodziło o rzekomą dobitkę po akcji Igora Zajcewa, która dała dogrywkę radomianom. Właściciel Stelmetu odpowiedział, że teraz to on powinien złożyć protest na Jankowskiego za brak obiektywizmu w komentarzu, a także, iż powinno nałożyć się... karę finansową na "Jankesa" za jego słowa. Wielu uczestników dyskusji sugeruje Jasińskiemu subiektywizm i brak klasy. Piszą, że nie pierwszy raz właściciel klubu z Zielonej Góry atakuje swojego byłego pracownika.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Spodziewaliśmy się takiej Arki
Zdarzyło mi się rozmawiać z T. Jankowskim. Otwarcie m Czytaj całość