Mamy remis w finale EBL! Skandaliczne zachowanie Johnsona!

PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Mateusz Kostrzewski
PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Mateusz Kostrzewski

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonała Anwil Włocławek 69:67 w czwartym meczu finału Energa Basket Ligi. W rywalizacji do czterech zwycięstw mamy remis 2-2.

Stalówka pokonała Anwil 69:67 i nadal ma szansę na pierwsze w historii mistrzostwo Polski, lecz najważniejszym wydarzeniem środowego wieczora było skandaliczne zachowanie lidera gospodarzy Aarona Johnsona. Filigranowy Amerykanin uderzył w twarz z łokcia Ivana Almeidę na początku trzeciej kwarty. Sędziowie po obejrzeniu powtórek nie mieli wątpliwości i wyrzucili z gry czołowego gracza ostrowian. Być może Johnson nie zagra także w kolejnych spotkaniach, bowiem jego zachowanie było wyjątkowo niesportowe.

BM Slam Stal bez Johnsona, a także bez Łapety (skręcony staw skokowy w pierwszej połowie) pokazała charakter. Gospodarze rozegrali świetną trzecią kwartę, a w ostatniej odsłonie przetrwali serię 13:0 Anwilu i po raz drugi w finale pokonali rywala z Kujaw. Tego dnia świetne zawody rozgrywał Stephen Holt, który trafił pięć trójek i z 20 punktami okazał się najlepszym zawodnikiem spotkania.

Anwil może sobie pluć w brodę, ponieważ miał wszystko w swoich rękach. Johnson i Łapeta poza grą, seria 13:0 i psychologiczna przewaga po fantastycznej czwartej kwarty sprzed dwóch dni w tej samej hali. Goście podejmowali jednak złe decyzje w najważniejszych momentach - nieskuteczni byli wówczas liderzy - Almeida i Hosley, przytrafiły się także pomyłki na linii rzutów wolnych (1/4 w kluczowych momentach).

Hosley po siedmiu punktach w pierwszej połowie, nie zdobył ani jednego oczka po przerwie. Druga linia zdecydowanie lepsza była po stronie ostrowian - aż pięciu graczy zanotowało na swoim koncie co najmniej sześć punktów. Stalówka wyraźnie wygrała również walkę na tablicach - 40:27.

Piąte spotkanie odbędzie się we Włocławku. Początek w najbliższą sobotę o godzinie 12:30. Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil Włocławek 69:67 (19:23, 18:11, 21:15, 11:18)

Stal: Stephen Holt 20, Mateusz Kostrzewski 12, Jure Skifić 6, Szymon Łukasiak 6, Nikola Marković 6, Michał Chyliński 6, Marc Carter 6, Grzegorz Surmacz 3, Łukasz Majewski 2, Adam Łapeta 2, Aaron Johnson 0, Tomasz Ochońko 0.

Anwil: Ivan Almeida 19, Josip Sobin 11, Jaylin Airington 11, Quinton Hosley 7, Kamil Łączyński 6, Paweł Leończyk 4, Jarosław Zyskowski 3, Jakub Wojciechowski 3, Michał Nowakowski 3, Ante Delas 0.

Stan rywalizacji: 2-2

ZOBACZ WIDEO Lewandowski zabrał głos w sprawie transferu. "Nie myślę o klubie. Liczy się tylko mundial"

Komentarze (164)
sceptyczny31
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mija prawie 24 godziny od tego haniebnego wydarzenia na zawodach rangi MP i nie słyszałem aby drużyna lub klub odcięli się od tego typu zachowań. Ocena wydarzenia jest bowiem jednoznaczna. Mam Czytaj całość
sceptyczny31
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Pisałem o tym wczesńiej. Nie można tłumaczyć zachowanie AJ niczym co było wcześniej. To co zrobił to zwykły bandytyzm. Nawet nie boiskowy tylko uliczny bandytyzm. Poparcie jakiego AJ udzielili Czytaj całość
avatar
Hecyra
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie Almeida, kto sieje wiatr - zbiera burzę... 
avatar
tanaka
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Każdy swojego będzie bronił i mało w tym obiektywizmu. Chciałbym zauważyć jeden podstawowy fakt. Od kiedy tak naprawdę Almeida zaczął flopować i z jakich powodów? Mianowicie w PO bo jakoś nikt Czytaj całość
avatar
Boski Djoko
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Btw daje duże szanse, że w następnym meczu nie obejrzymy 2 tych zawodników.