Taylor ma 31 lat i może występować na pozycji rzucającego obrońcy lub w razie potrzeby także na rozegraniu. W minionym sezonie reprezentował barwy belgijskiego Crelan Okapi Aalst, z którym odpadł w półfinale z późniejszym mistrzem z Ostendy. W 41 meczach notował statystyki na poziomie 11 punktów, 2,9 zbiórki i 2 asyst na mecz, wyróżniając się bardzo dobrą skutecznością - ponad 50 proc. za 2, 41 proc. za 3 i 86 proc. z linii rzutów wolnych. Wcześniej występował także w Bułgarii czy Finlandii.
- Naszym priorytetem było znalezienie zawodnika doświadczonego, dysponującego świetnym rzutem i dużą dynamiką. Vernon posiada każdą z tych cech - przez wiele sezonów grał w ligach europejskich, jest skutecznym strzelcem, potrafi też wejść pod kosz i znaleźć podaniem kolegę na wolnej pozycji. Jestem pewien, że Amerykanin godnie zastąpi Jermaine'a Love'a i wniesie wiele dobrego do naszego zespołu. Vernon jest również twardym obrońcą, a dodatkowo osobą bardzo pozytywną, z mnóstwem energii. Cieszę się, że udało się nam pozyskać tak dobrego zawodnika, i liczę, że da on naszej drużynie wiele koszykarskiej jakości - powiedział dla oficjalnej strony klubu prezes Trefla Sopot, Marek Wierzbicki.
Kontrakt został podpisany do końca sezonu 2018/2019. Wcześniej umowy z Treflem parafowali Paweł Leończyk, Milan Milovanović oraz Damian Jeszke. Na stanowisku trenera pozostał Marcin Kloziński.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Gmoch zawiedziony postawą Belgów. "Nie dorośli, by grać wyżej niż w półfinale"