Łukasz Koszarek: VTB może być fajną przygodą. Zielona Góra lubi nowości

Dawid Borek 23 Lipca 2018, 20:00

Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek

• Janusz Jasiński: Gra w VTB to ogromny zaszczyt

- Liga VTB jest dla nas czymś nowym, a Zielona Góra lubi nowości. Właśnie dlatego ten projekt wzbudza takie zainteresowanie. Myślę, że na plus jest na pewno aspekt sportowy, bo w EuroCup czy Lidze Mistrzów nie graliśmy nawet w połowie tak dobrą drużyną, jak CSKA czy Chimki. Przyjadą zespoły z europejskiego topu, a CSKA to nawet jedna z najlepszych ekip w Europie, ze zdecydowanie najwyższym budżetem. Będzie co oglądać - komentuje w rozmowie z "Radiem Zielona Góra" Łukasz Koszarek.

Oprócz wspomnianych przez kapitana Stelmetu Enei BC CSKA Moskwa i Chimek Moskwa, zielonogórzanie w VTB zagrają też między innymi z Lokomotivem Kubań Krasnodar, Uniksem Kazań czy Zenitem Sankt Petersburg.

- Na pewno w VTB są olbrzymie pieniądze, a pierwsze 4-5 drużyn to strasznie silne ekipy. Nie wiemy, w jakich składach zagrają pozostałe zespoły, niemniej ta liga jest zdecydowanie silniejsza od polskiej i tu nie ma co porównywać. To może być fajna przygoda, a efekt nowości może na wszystkich dobrze zadziałać - ocenia Koszarek.

Rozgrywki ligi VTB ruszą się w październiku. Osiem najlepszych zespołów sezonu zasadniczego awansuje do fazy play-off.