Shaquille O'Neal krytykuje obecnych graczy NBA. "Tylko biadolą i płaczą"

Legenda NBA podjęła decyzję. Zagra swój ostatni sezon

46-letni były koszykarz NBA wziął udział w oficjalnym podcaście Los Angeles Lakers, w którym nie przebierał w słowach. Shaquille O'Neal dał jasno do zrozumienia, że nie podoba mu się zachowanie niektórych zawodników w lidze.

- Gdybym przyszedł do ligi w obecnych czasach jako podkoszowy, nie rzucałbym trójek. To nie jest to, co wysoki gracz powinien robić. Gdybym grał teraz, zdobywałbym po 50 punktów w meczu, bez rzutów wolnych - przekonuje były zawodnik.

Shaq zwraca uwagę na fizyczność obecnych podkoszowych w NBA. - Oni w ogóle z tego nie korzystają, tylko płaczą i biadolą. Dałbym im wszystkim popalić. Oni nie byliby w stanie mnie zatrzymać bez popełnienia 3-4 fauli. Nigdy nie przegrałem z gośćmi, którzy narzucali mi pod nosem "trójki" - analizuje.

O'Neal skrytykował obecną tendencję w NBA, która stawia na mobilnych podkoszowych. Coraz rzadziej można spotkać typowego centra, którego zadaniem jest walka pod obiema tablicami. Jednym z przedstawicieli "starej" szkoły jest Dwight Howard, który nie może teraz poważnie zaistnieć w najlepszej lidze świata.

- Wiele osób mówi - no cóż, ale teraz gra jest inna niż kiedyś. Nie zgadzam się. Musisz mieć swój styl gry, aby się wyróżnić - tłumaczy.

Shaquille O'Neal ma za sobą 19 sezonów w NBA, 4 mistrzostwa rozgrywek czy 15 występów w Meczu Gwiazd. W swojej karierze reprezentował barwy Orlando Magic, Los Angeles Lakers, Miami Heat czy Phoenix Suns. Obecnie jest ekspertem telewizyjnym, a wcześniej brał udział w kilku filmach.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]