Uczeń kontra mistrz: BC Kijów - PGE Turów Zgorzelec (zapowiedź)

W ramach 1/8 Pucharu ULEB walka toczyć się będzie tylko pomiędzy zawodnikami PGE Turowa Zgorzelec i BC Kijów, ale także na ławce trenerskiej obu drużyn, gdzie zasiądą znajomi Słoweńcy - Saso Filipovski i Tomo Mahorić.

Damian Chodkiewicz
Damian Chodkiewicz

Saso Filipovski przez trzy lata wraz z Tomo Mahoriciem pracował w Olimpii Lublana, a jeden sezon był jego asystentem. Polscy kibice słoweńskiego szkoleniowca ekipy z Kijowa znają z prowadzenia wrocławskiego Śląska przed kilkoma sezonami.

- Znam Mahoricia bardzo dobrze. Z BC Kijów graliśmy także przedsezonowy mecz, który zresztą przegraliśmy. Nasz przeciwnik to bardzo dobra drużyna z dobrym trenerem, ale piłka jest w naszych rękach i będziemy walczyć - mówi Saso Filipovski, szkoleniowiec PGE Turowa. - BC Kijów gra zespołową koszykówkę, a w zespole znajdują się dobrzy strzelcy i atletyczni gracze - dodaje Słoweniec.

BC Kijów jest obecnie liderem w swojej lidze. Ukraiński zespół przewodzi w tabeli, wyprzedzając drugi Azovmash Mariupol, z kompletem dziewiętnastu wygranych. W ostatniej kolejce drużyna z Kijowa pokonała BMK Mykolaiv aż 121:77. Obecny wicemistrz swojego kraju i zdobywca Pucharu Ukrainy na arenie międzynarodowej reprezentuje Ukrainę nieprzerwanie od sezonu 1999-2000, kiedy to po raz pierwszy występował w Pucharze Koraca, a później przyszedł także czas na NEBL i Puchar FIBA. BC Kijów swoje największe sukcesy odnosił w FIBA, gdzie - w swoim najlepszym sezonie - dotarł aż do półfinału tych rozgrywek.

Bez wątpienia najważniejszymi graczami wśród podopiecznych Tomo Mahoricia są ukraiński skrzydłowy Artur Drozdov (średnio 14.4 punktu i 5.7 zbiórki w każdym spotkaniu), amerykański strzelec Pooh Jeter (przeciętnie 14.1 punktu, 3.6 zbiórki i 3.7 asysty co mecz) oraz gracz z Gruzji - Manuchar Markoishvili (12 punktów i 3.2 zbiórki).

W 1/16 zaplecza Euroligi BC Kijów spotkał się z zespołem Telindus Oostende, który dwukrotnie pokonał (65:61 i 68:60). PGE Turów natomiast, o przejście do kolejnej rundy rywalizował z CEZ Basketball Nymburk i pomimo remisu w pierwszym meczu (61:61), awansował dalej pokonując w rewanżu mistrza Czech 68:66.

Wicemistrz Ukrainy w fazie grupowej znalazł się w grupie "H", z takimi zespołami jak Pau-Orthez, ASK Ryga, Lukoil Academic, czy Benetton Treviso i zajął w niej drugą lokatę, chociaż zakończył rundę zasadniczą z takim samym bilansem zwycięstw do porażek co pierwszy Benetton (7:3), ale - z powodu gorszego stosunku koszy - kijowska ekipa musiała zadowolić się pozycją wicelidera.

- Po naszych ostatnich wynikach, bowiem wygraliśmy przecież dwa ligowe spotkania, uważam, iż jesteśmy gotowi do meczu z Kijowem - mówił tuż po meczu, w ramach Dominet Bank Ekstraligi, z Polpharmą Starogard Gd. trener Saso Filipovski. - Będzie to ciężki mecz, a ja nie lubię ciężkich spotkań. Jedziemy walczyć o Turyn - zapowiada Filipovski.

Spotkanie pomiędzy BC Kijów a PGE Turowem Zgorzelec odbędzie się we wtorek, tj. 11.03.2008 r., na Ukrainie. Początek meczu zaplanowano na godzinę 19:00, a bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Eurosport 2. Rewanż tydzień później w Libercu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×