Witalij Kowalenko urodził się na Ukrainie, ale to w Polsce spędził większość życia. - To tu narodziła się u mnie miłość do koszykówki - opowiada skrzydłowy w rozmowie z Bartoszem Karasińskim w BM Slam Stal TV. - Przeprowadziłem się do Jarosławia, ponieważ moja mama była piłkarką ręczną i dostała tam angaż. Też z początku próbowałem swoich sił w tej dyscyplinie, ale to nie był to - opowiada po latach koszykarz Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
- To była bardzo dobra decyzja. Tak to sobie wymarzyłem. Zobaczyłem Michaela Jordana, zafascynowałem się tym sportem. To było coś niesamowitego, coś co mnie urzekło. Miłość od pierwszego wejrzenia. Kocham to, co robię - mówi Witalij Kowalenko. 34-latek w poprzednich sezonach z powodzeniem występował też w drużynach: King Szczecin, WKS Śląsk Wrocław oraz MKS Dąbrowa Górnicza.
Czytaj także: Warriors pierwszy raz pokonali Rockets i przerwali ich serię zwycięstw