Arkadiusz Lewandowski, prezes Anwilu Włocławek: W zeszłym roku też chciano zwalniać Milicicia

Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: prezes Arkadiusz Lewandowski
Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: prezes Arkadiusz Lewandowski

- W zeszłym roku też o tej porze sezonu zwalniano Milicicia, tymczasem po zakończeniu rozgrywek antagoniści trenera, jak zakładam, bili się w piersi i krzyczeli, że Anwil jest mistrzem Polski - mówi Arkadiusz Lewandowski, prezes klubu z Włocławka.

[b]

Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Prezydent Włocławka Marek Wojtkowski po przegranym meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza (77:79) napisał na Facebooku: "Czas na reakcję. Seria słabych meczów zmusza do działania". Dodał także, że chce odwołania ze stanowiska przewodniczącego rady nadzorczej włocławskiego klubu. To oznacza, że we Włocławku jest gorąco?[/b]

Arkadiusz Lewandowski, prezes Anwilu Włocławek: Rozumiem emocje Pana Prezydenta ale proszę wybaczyć, mi nie wypada komentować słów włodarza miasta. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że zespół normalnie trenuje i przygotowuje się do meczu ze Stelmetem Eneą BC, który za osiem dni odbędzie się w Zielonej Górze. To będzie kluczowe spotkanie dla naszej sytuacji w tabeli. Na tym musimy się w tym momencie skoncentrować, choć wszyscy dobrze wiemy, że nie powinna nam się zdarzyć porażka z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Taki jest sport, nie ma sensu dorabiać zbędnych teorii. To jest już za nami.

Wcześniej w Hali Mistrzów przegraliście także ze Spójnią i AZS-em, drużynami z dołu tabeli Energa Basket Ligi. O ile na wyjazdach radzicie sobie znakomicie, to na własnym parkiecie spore problemy z wygrywaniem meczów. Jak pan to definiuje? Gdzie tkwi problem?

To jest bardzo dobre pytanie. Na wyjeździe przegraliśmy tylko jeden mecz i to w mocno specyficznych okolicznościach. Z Arką prowadziliśmy już różnicą ponad 20 punktów, a zeszliśmy z parkietu jako pokonani. W spotkaniach w Hali Mistrzów ponieśliśmy kilka porażek, w tym te sensacyjne, o których pan wspomniał.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Andrew Cole dla WP SportoweFakty: Byłem w szoku po wygranej w Paryżu

[/color]

Kibice uznają, że nie powinno to się wydarzyć, co sprawia, że atmosfera we Włocławku jest gorąca. Emocje wszystkim się udzielają. Pan Prezydent podjął swoje kroki, trener Milicić także, jesteśmy po wielu ważnych rozmowach wewnątrz naszej organizacji, w tym spotkaniu zawodników, którzy we własnym gronie wymienili uwagi co do swojej gry. Ani Pan Prezydent, ani Milicic czy ja specjalnie szczęśliwi od soboty nie chodzimy, co oczywiste. Wszystkim jednak dookoła podpowiadam, że sport to nie matematyka. Tutaj nie da się niczego wyliczyć, można więc przegrać mecz z potencjalnie słabszymi przeciwnikami.

Przypominam, że w minionym sezonie mieliśmy przed play off osiem porażek. Teraz jak na razie mamy sześć i może być tak, że skończymy z lepszym bilansem. Uważam, że stać nas na to, żeby wygrać wszystkie spotkania do końca sezonu zasadniczego.

Niektórzy zwalniają trenera Milicicia. Czy jego pozycja jest zagrożona?

W internecie i nie tylko huczy na ten temat, ale nie ma w ogóle dyskusji w tej kwestii. Nie przewiduję takiego scenariusza. Proponowałbym raz na zawsze zamknąć ten temat. W zeszłym roku też o tej porze sezonu zwalniano Milicicia, tymczasem po zakończeniu rozgrywek antagoniści trenera, jak zakładam, bili się w piersi i krzyczeli, że Anwil jest mistrzem Polski.

Powtórzę: mamy jeszcze sporo grania i wszystko może się zdarzyć. Ostatnio trener Frasunkiewicz w wywiadzie stwierdził, że pięć zespołów ma po 20 procent szans na mistrzostwo.

Zobacz także: Trefl Sopot wygrał i na chwilę odetchnął, ale terminarz... przyprawia o ból głowy

Pan się z tym zgadza?

Poniekąd tak. Każdy z tych zespołów ma takie same szanse na mistrzostwo. Ale umówmy się, że King, Legia, TBV Start czy MKS też chcą namieszać. Nie wolno ich skreślać.

Czy ewentualna rywalizacja z Arged BM Slam Stalą już w ćwierćfinale przyprawia o ból głowy?

To nie jest tak, że się ich obawiamy i za wszelką cenę chcemy ich uniknąć. My chcemy grać swoją koszykówkę. Patrzymy na siebie i na swoją formę.

Dlaczego w trakcie sezonu zdecydowaliście się na przebudowę zespołu? Czy ona była konieczna?

Wrócił Ivan Almeida, który cały rok przepracował w systemie trenera Milicicia. Do tego dołączył Aleksander Czyż, który w przeszłości grał w reprezentacji Polski. Umie grać na wysokim poziomie. Co prawda miał długą przerwę, ale z jego kolanami wszystko jest w porządku. Właśnie wrócił do treningów z zespołem i przygotowuje się do meczu ze Stelmetem Eneą BC. Cała ta "przebudowa" była zrobiona po to, żeby zespół nabrał takiego kształtu, jakiego trener Milicić chciał przed sezonem. Niestety z różnych powodów do tego nie doszło. Teraz udało się przeprowadzić korekty w składzie.

Zobacz także: Z samolotu prosto na boisko. Obiecujący debiut nowej gwiazdy wicemistrza Polski

Dołączył jeszcze Michał Ignerski.

Ale jego nie uwzględniałbym w tej przebudowie zespołu. On sam powiedział, że nie przychodzi do Anwilu jako zbawca, ale jako wartościowe uzupełnienie składu. Ma pomóc swoim doświadczeniem i boiskową inteligencją. To bardzo mądry facet, który wie o co chodzi w poważnej koszykówce. Już ten pierwszy tydzień pokazał, że jest to gracz i człowiek wielkiej klasy.

Wracając do Czyża. Dlaczego go zakontraktowaliście, mimo że dwa ostatnie sezony w ogóle nie grał?

Olek Czyż był kontraktowany, by pomóc trenerom w rotacji na pozycji numer cztery. Razem z Almeidą to był pakiet graczy, który prawie w 100 procentach zamykał przedsezonową koncepcję Milicicia na zespół. Wiemy do czego zmusza szkoleniowców ten nieszczęsny przepis o dwóch zawodnikach miejscowych na parkiecie.

W następnym sezonie już go nie będzie.

Wreszcie! Od lat powtarzam, że ten przepis jest bardzo zły dla klubów. Konsekwentnie trzymam się tego zdania. Myślę, że zmiana przepisów sprawi, że sporo będzie się działo w trakcie okna transferowego w okresie letnim. I bardzo dobrze!

Zobacz także: To nie Prima Aprilis! Qyntel Woods znów zagra w Polsce!

Komentarze (5)
avatar
HalaLudowa
3.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie moje, powiedzmy, żyrafy, nie mój cyrk. Szczęśliwie: CPwCŚ 
Gabriel G
3.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z całego tego wywiadu zgadzam sie z prezesem w dwóch kwestiach. Tylko w dwóch. Mianowicie prawdą jest, że Michał Ignerski jest graczem i przede wszystkim człowiekiem wysokiej klasy. Wiem bo zna Czytaj całość
avatar
Asphodell
3.04.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Łaska kibica sukcesu na pstrym koniu jeździ. 
avatar
AJ10
3.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie po to zmienia się członków rady nadzorczej by zmieniać trenera. Robi się to by zmienić prezesa (w tym wypadku Lewandowskiego), by ten zmienił dyrektora, by ten zmienił trenera, czyli Milici Czytaj całość
avatar
wiechoo
3.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie należy go zwolnić należe wyp,,,,ć 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.