EBL: znakomite derby dla Arki Gdynia. Trefl Sopot przeważał, ale przegrał

Newspix / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: James Florence (z lewej) i Josh Bostic
Newspix / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: James Florence (z lewej) i Josh Bostic

Wielkie emocje w derbach Trójmiasta. W 28. Kolejce Energa Basket Ligi koszykarze Arki Gdynia wygrali z Treflem Sopot 90:88. Gospodarze odrobili 13 punktów straty i losy meczu rozstrzygnęli w ostatnich sekundach.

Trefl podobnie, jak po pierwszych derbach Trójmiasta przegranych 84:89 będzie chwalony. Tak samo było też po ostatnim meczu z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wielkopolski (93:96). Drużyna Marcina Stefańskiego w tym momencie sezonu nie potrzebuje jednak pochwał, a bezwzględnie przynajmniej jednego zwycięstwa. Swoich szans poszuka jeszcze w starciach z Kingiem Szczecin i AZS-em Koszalin. Choć sopocianie wyprzedzają w tabeli Miasto Szkła to na koniec przy równej liczbie zwycięstw będzie liczył się bilans bezpośrednich spotkań, a w tym lepsi są krośnianie, którzy wygrali dwa mecze. Arka natomiast może zapewnić sobie pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej pokonując w poniedziałek Polski Cukier Toruń.

Arka zaczęła od prowadzenia 10:6, ale jeszcze w pierwszej kwarcie znakomity moment miał Trefl. Goście po serii 18:1 wygrywali 24:11. Znakomicie derbowe spotkanie rozpoczął Łukasz Kolenda, który w pierwszej odsłonie rzucił 10 "oczek". Rozgrywający miał jednak problemy z zatrzymaniem Jamesa Florence’a. Amerykanin sam zdobył 10 z 13 punktów swojej drużyny.

Zobacz także: AZS wygrał zachodniopomorskie derby. Fatalna kwarta Kinga

W drugiej kwarcie pałeczkę przejął Josh Bostic. Po 20 minutach liderzy gdyńskiej ekipy mieli po 12 punktów. Drużyna Przemysława Frasunkiewicza mozolnie odrabiała straty, ale na przerwę schodziła z prowadzeniem 38:37. Rzutów wolnych nie wykorzystał Paweł Leończyk, a w odpowiedzi z ośmiu metrów przymierzył niepilnowany Deividas Dulkys.

Druga połowa była znakomitym, wyrównanym widowiskiem. Drużyny walczące o zupełnie inne cele narzuciły wysokie tempo. W pięć minut zdobyły po 16 punktów i taki poziom utrzymały do końca trzeciej kwarty. Trefl po rzucie Jonte Flowersa odskoczył na 63:57, ale James Florence zdołał skasować kolejną przewagę rywala. Arka też miała sześć punktów przewagi (78:72), ale chwilę później nie miało to już znaczenia, bo w znakomitym stylu wrócił Trefl. Ozdobą był wsad Milana Milovanovicia po asyście Phila Greene.

Czytaj też: Niespodzianka na początek kolejki. Spójnia pokonała TBV Start

W końcówce decydowały detale i oczywiście obie drużyny myliły się. Zwycięstwo zapewnił gospodarzom rzutami wolnymi Bostic. Wynik na 90:88 ustalił Greene. Po jego trafieniu jeszcze wiele się działo. Goście odzyskali piłkę, ale pechowo w nogi wkozłował ją sobie Kolenda. Następnie faulowany Florence spudłował dwa rzuty wolne, ale sopocianom zabrakło czasu żeby skonstruować akcję przynajmniej na remis.

Arka popełniła więcej strat (12:9). Miała zdecydowanie mniej zbiórek (30:40), ale wygrała, bo trafiła 12 "trójek" przy siedmiu Trefla. James Florence zdobył 25 punktów (5/10 za trzy) i miał siedem asyst. Bezbłędny na linii rzutów wolnych (9/9) Josh Bostic dodał 18 "oczek", sześć zbiórek i cztery asysty. Skuteczni byli też Deividas Dulkys i .
Dla Trefla 20 punktów rzucił Łukasz Kolenda, który miał też pięć asyst, a 19 "oczek" dołożył Phil Greene.

Arka Gdynia - Trefl Sopot 90:88 (13:24, 25:13, 30:31, 22:20)

Arka: James Florence 25, Josh Bostic 18, Deividas Dulkys 13, Bartłomiej Wołoszyn 12, Adam Łapeta 7, Robert Upshaw 7, Dariusz Wyka 5, Marcus Ginyard 3, Filip Dylewicz 0, Jakub Garbacz 0, Krzysztof Szubarga 0.

Trefl: Łukasz Kolenda 20, Phil Greene 19, Milan Milovanović 14, Paweł Leończyk 13, Sasa Zagorac 8, Jonte Flowers 7, Piotr Śmigielski 5, Grzegorz Kulka 2, Damian Jeszke 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"

Komentarze (13)
avatar
Lars Rainer
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
AJ10 poniżej przedstawiam uzasadnienie moich " refleksji"
ZASADY TWORZENIA TABELI BLK
W trakcie sezonu zasadniczego i w meczach o utrzymanie:
O kolejności w tabeli decyduje w pierwszym rzędzie
Czytaj całość
avatar
marolstar
18.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spójnia powinna być 13 a Trefl 16......kto robi te tabele ???? Spójnia już jest pewna utrzymania a pozostała 3 musi jeszcze walczyć. 
Jaycee Karol
17.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ile punktów zdobył Ponitka? 
avatar
meeshoo
17.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Upshaw robi błąd kozłowania 7 sekund przed końcem, a potem trafiający z 8 metra trójki Florence nagle doznaje ślepoty przy wolnych i gracze Trefla nie potrafią takiego ordynarnego podwójneg Czytaj całość