NBA. Ciekawy pomysł Dirka Nowitzkiego. Chce zostać trenerem

Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Dirk Nowitzki
Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Dirk Nowitzki

Legendarny koszykarz w wywiadzie dla niemieckiego "Die Zeit" opowiedział o planach na przyszłość. - Chciałbym zostać mentorem młodych zawodników - wyjaśnia Dirk Nowitzki.

W tym artykule dowiesz się o:

Dirk Nowitzki kilka dni temu rozegrał ostatni mecz na parkietach NBA. Niemiecki skrzydłowy spędził całą karierę w jednym klubie, Dallas Mavericks (w drafcie 1998 roku wybrali go Bucks, ale zaraz oddali do klubu z Teksasu). Jest jedynym koszykarzem w historii, który 21 lat grał w tym samym zespole.

Nowitzki ma za sobą bogatą karierę, ale nie zamierza teraz odcinać kuponów. W rozmowie z niemieckimi dziennikarzami zdradził plany na przyszłość. Po długim urlopie chce przejść na drugą stronę barykady i zostać trenerem. Najpierw interesuje go praca z młodzieżą.

- Na pewno za jakiś czas chciałbym spróbować swoich sił jako trener lub menadżer. Zamierzam zostać mentorem młodych zawodników i towarzyszyć im w ich karierze na swój własny sposób - tłumaczy były już koszykarz Mavericks.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lechia kolejny raz zawiedzie w końcówce sezonu? "Wydaje mi się, że są mądrzejsi niż dwa, trzy lata temu"

Czytaj także: Trefl Sopot przeważał, ale przegrał
Czytaj także: Łukasz Kolenda: Ten sezon to wielka lekcja pokory

Nowitzki jest jedynym koszykarzem spoza USA, który przekroczył granicę 30 tys. punktów (ma ich na koncie 31 560). W 2011 roku poprowadził Dallas Mavericks do mistrzostwa NBA. Co ciekawe, na emeryturze skrzydłowy postanowił zerwać z... abstynencją.

- Niedawno zjadłem ciasto i wypiłem lampkę wina, przerywając moją 10-letnią abstynencję. Po kilku łykach zrobiło mi się naprawdę ciepło - wyjawia legenda NBA.

Komentarze (1)
avatar
Katon el Gordo
18.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JAKUB ARTYCH pisze o Dirku Nowitzkim: „…Po długim urlopie chce przejść na drugą stronę barykady i zostać trenerem…”. Podobnie a właściwie dokładnie tak samo pisał niedawno o Manu Ginobilim: „…M Czytaj całość