Finał EBL. Genialna atmosfera w Hali Mistrzów. Nie ma takiego drugiego miejsca w Polsce

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: kibice Anwilu Włocławek
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: kibice Anwilu Włocławek

Mecze we Włocławku są esencją koszykówki. To trzeba poczuć na własnej skórze, żeby to zrozumieć. Kibice w Hali Mistrzów tworzą taką atmosferę, że aż ciarki przechodzą po plecach. To jedyny taki ośrodek w Polsce.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kibice to nasz pierwszopiątkowy zawodnik. Oni są najlepsi w Polsce - mówi zdecydowanym tonem Igor Milicić.

Jego słowa nie dziwią, bo Anwil może na swoich fanów liczyć w dobrych, ale i w tych złych momentach. Nikt się nie odwraca i nie psioczy.

Można odnieść wrażenie, że w Hali Mistrzów jest jeszcze głośniej, gdy drużynie nie idzie. To właśnie wtedy włocławscy kibice podkręcają tempo i osiągają najwyższe wskaźniki decybeli.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Kaczkan: Śmierć Artura Hajzera to zagadka. Przez dwa dni to ja byłem uznany za zmarłego

- Potrafią nam pomóc w tych newralgicznych momentach - przekonuje Kamil Łączyński, kapitan włocławskiego zespołu.

Trudno w tym momencie szukać kibicowsko gorętszego miejsca na koszykarskiej mapie Polski. Najlepszym na to dowodem jest fakt, że atmosferę w tym miejscu doceniają rywale. - Anwil ma świetnych kibiców. Potrafią zgotować piekło. Dają dużo energii. Aż chce się grać w takich warunkach - mówił niejednokrotnie James Florence, lider Arki Gdynia.

- Tam kibice kochają koszykówkę i tworzą niesamowitą atmosferę podczas meczów - komentuje Vladimir Dragicević, obecnie koszykarz rosyjskiego Nowogrodu, który wcześniej występował w Stelmecie Enei BC.

W środę kibice w Hali Mistrzów jeszcze raz udowodnili, że Włocławek jest stolicą polskiej koszykówki. Fani zaprezentowali nawet taką oprawę w trakcie prezentacji, która na trenerach i zawodnikach Polskiego Cukru zrobiła ogromne wrażenie. Z uznaniem kiwali głowami.

Kibice w trakcie meczu zgotowali prawdziwy kocioł. Gdy ryknęli, to aż ciarki przechodziły po plecach. Fanom w dopingu nie przeszkodziła nawet ponad godzina przerwa, która była spowodowana awarią oświetlenia w hali (Zobacz więcej --> TUTAJ). Dziennikarze i osoby postronne robili zdjęcia i nagrywali krótkie filmiki wideo, by później zamieścić je w sieci.

Włocławek żyje koszykówką. Każdy wie, kiedy i gdzie gra Anwil. - Gdy tylko wyjdę do sklepu, to wszyscy mnie pozdrawiają, pytają, co słychać w zespole. To jest niesamowite - opowiada Jarosław Zyskowski, który nazywa Włocławek "mekką polskiej koszykówki".

Mecz jest prawdziwym świętem, celebrą, do której fani pieczołowicie przygotowują się. Tworzą oprawy, dekorują halę flagami. Każdy szczegół ma znaczenie, dlatego wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. W trakcie spotkania inne sprawy schodzą na dalszy plan.

- Z takim wsparciem od kibiców się jeszcze nie spotkałem. W żadnym klubie, w którym byłem nie miałem takich fanów - przyznaje Rosjanin Walerij Lichodiej, który w karierze grał już dla europejskich gigantów: CSKA Moskwa, Khimki Moskwa, Lokomotiw Kubań czy Uniks Kazań.

Anwil rok temu cieszył się z mistrzostwa Polski na terenie BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Czy w tym sezonie scenariusz się powtórzy? Decydujące o mistrzostwie Polski siódme spotkanie zostanie rozegrane w piątek 14 czerwca w Arenie Toruń. Początek meczu zaplanowano na godzinę 20:00.

Zobacz także: EBL. PGE sponsorem tytularnym Spójni Stargard

Komentarze (33)
avatar
m1984
15.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fakt faktem Anwil zbudował fajną otoczkę wkoło koszykówki w swoim mieście. W Zielonej Górze było podobnie w pierwszych sezonach walki o mistrza, a potem jak pojawiło się 4 miejsce w zeszłym sez Czytaj całość
avatar
tanaka
14.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Klasyczna wszechobecna ZAZDROŚĆ. Pokażcie mi gdzie w innej hali są takie oprawy? Wy nawet nie potraficie klaskać bo używacie do tego kartonowych harmonijek. 
avatar
Cezary Pazura
14.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bawi mnie takie pisanie ludzi a jaki wychowanek a kto z kim i po co.....Ludzie wszyscy pochodzimy z wiochy!!!! Kazdy z naszych przodkow wczesniej mieszkal na wiosce!!! Wiec o co kaman? Ja nie j Czytaj całość
Kawon
14.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Taaak, wspaniali kibice. Szkoda , że potrafią tylko wyć tymi swoimi trąbkami. Stolica żenady. Poza tym bardzo dobry artykuł sponsorowany. 
avatar
Torunianin z wyboru
13.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kibice Anwilu których jutro będziemy gościć : proszę nie panikować, gdy zgaśnie światło przy prezentacji zawodników Twardych.
To nie jest awaria! :P
Z tego co się wczoraj dowiedziałem to Arena
Czytaj całość