NBA. Andre Iguodala może znowu zmienić klub. Memphis Grizzlies szukają chętnych na transfer

[tag=820]

NBA. Wszyscy czekają na decyzję Kawhi Leonarda. Być albo nie być dla Los Angeles Lakers?

Golden State Warriors[/tag] dokonali bardzo zaskakującego ruchu pierwszego dnia wolnej agentury pozyskując w swoje szeregi D'Angelo Russella. Aby jednak ten ruch był możliwy do wykonania (Warriors nie mieli wystarczająco miejsca na jego nowy kontrakt) konieczne było dokonanie wymiany z innym zespołem w stawce.

Wybór padł na Memphis Grizzlies, do których powędrował Andre Iguodala i jego umowa na najbliższy sezon warta ponad 17 milionów dolarów. Grizzlies są aktualnie w trakcie przebudowy i taki kontrakt bardzo mocno ich obciąża dlatego zaraz po tej wymianie można było domyślać się, że ekipa będzie chciała wykupić tę umowę przed sezonem, a Iguodala stałby się wtedy wolnym agentem.

Czytaj także: Nowe kluby TJ'a McConnella i Markieffa Morrisa. Wolna agentura w NBA trwa

Najnowsze raporty wskazują, że Grizzlies nie będą chcieli iść po najprostszej linii oporu i postarają się znaleźć chętnych, aby otrzymać coś w zamian za oddanie Iguodali. Chętnymi na pozyskanie MVP Finałów z 2015 roku są Houston Rockets, Dallas Mavericks czy Los Angeles Lakers jednak we wszystkich trzech przypadkach zainteresowanie dotyczyło sytuacji, w której Andre byłby dostępny jako wolny agent.

Wymiana Iguodali może okazać się dla Grizzlies o tyle ciężkim zadaniem do wykonania, gdyż jego kontrakt idący w parze z wiekiem (35 lat) nie jest w tym momencie atrakcyjny dla większości zespołów w stawce. W Memphis są jednak zdesperowani, aby spróbować takiego ruchu gdyż mogą otrzymać w takiej wymianie kolejnych młodych zawodników, na których będzie opierać się ich zespół w najbliższym czasie.

Jeżeli Grizzlies nie dokonają wymiany z udziałem Andre, należy się spodziewać, że przejdą do planu pierwotnego i wykupią jego kontrakt. Wówczas największe szanse daje się Los Angeles Lakers, ponieważ ich aktualnym menedżerem jest Rob Pelinka - były agent Iguodali, który bardzo chętnie widziałby go w swoim zespole. Wtedy jednak, na niekorzyść zawodnika, zarobi on zdecydowanie mniejsze pieniądze niż miał zagwarantowane w obecnej umowie.

Czytaj także: Kevin Durant chce pozwać swój klub na miliard dolarów

ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem