Sparingi. GTK gorsze od mistrza Węgier, Quinton Hooker przypomniał się byłemu pracodawcy

Po serii trzech zwycięstw przyszła kolej na porażkę. Przygotowujące się do nowego sezonu GTK Gliwice przegrało na Węgrzech z mistrzem tego kraju Falco-Vulcano Energa KC Szombathely 70:98.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Quinton Hooker WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Quinton Hooker
Mistrz Węgier to zdecydowanie najsilniejszy rywal, z jakim do tej pory przyszło się mierzyć podopiecznym Pawła Turkiewicza. I na parkiecie było to widać... ale nie od początku.

Pierwszą kwartę bowiem wygrało GTK (26:22). Potem jednak faworyt wzniósł swoją grę na zupełnie inny poziom. Podopieczni doskonale znanego z pracy w Polsce Gaspera Okorna zagrali z większą agresją i energią, a to przyniosło efekt.

Zobacz także. Sparingi. W Dąbrowie Górniczej MKS gorszy od Polpharmy, koncertowa trzecia kwarta gości

Gracze Falco-Vulcano przejechali obok gliwiczan w ekspresowym tempie i potem już tylko powiększali swoją przewagę. Motorami napędowymi byli reprezentant kraju Zoltan Perl i ex-gracz GTK Quinton Hooker.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Bayern Monachium gromi mimo słabego początku. Lewandowski z golem przeciw Mainz [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Koszykarze z Szombathely dominowali pod koszami (mieli aż o 28 zbiórek więcej) i trafiali z dystansu. Dodatkowo gliwiczanie mieli ogromne problemu ze sforsowaniem ich defensywy - efekt taki, że GTK musiało pogodzić się z pierwszą porażką w okresie przygotowawczym.

- Ciężko trenowaliśmy, mieliśmy "ciężkie nogi", ale udało się przećwiczyć to, co trenowaliśmy. Wynik nie był najważniejszy, ale oczywiście chcieliśmy wygrać. Jesteśmy na początku przygotowań, ale widać, że zmierzamy w dobrym kierunku - przyznał szkoleniowiec Falco-Vulcano Okorn (za falcokc.com).

Niejako katem śląskiego teamu był wspomniany już Hooker, który wchodząc z ławki zaliczył 22 "oczka" będąc najskuteczniejszym graczem spotkania. Amerykański rozgrywający wykorzystał m.in. 5 z 6 prób z dystansu. Warto dodać, że Falco-Vulcano Energia KC zagra w eliminacjach do koszykarskiej Ligi Mistrzów.

W GTK największą zdobyczą punktową mógł pochwalić się Duke Mondy - przy jego nazwisku pojawiło się 18 "oczek".

Zobacz także. Mistrzostwa świata w koszykówce Chiny 2019. Wenezuela na łopatkach! Doskonałe otwarcie Polaków

Falco-Vulcano Energia KC Szombathely - GTK Gliwice 98:70 (22:26, 29:14, 24:19, 23:11)

Punkty dla GTK: Duke Mondy 18, Brandon Tabb 12, Dawid Słupiński 10, Joe Furstinger 10, Milivoje Mijović 5, Payton Henson 5, Mateusz Szlachetka 4, Kacper Radwański 4, Łukasz Diduszko 2, Piotr Hałas 0, Bartosz Chodukiewicz 0.

Czy GTK będzie w stanie włączyć się do walki o play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×