Superpuchar Polski. Zaskakujący wybór. Szymon Szewczyk MVP meczu

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Szymon Szewczyk
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Szymon Szewczyk

Nie Ricky Ledo, nie Chase Simon, a Szymon Szewczyk został wybrany MVP meczu o Superpuchar Polski. Kapitan Anwilu zdobył 12 punktów, trafiając cztery razy z dystansu. - Dałem z siebie wszystko - powiedział po zakończeniu spotkania.

Zespół Anwilu Włocławek w świetnym stylu rozpoczął sezon 2019/2020. Mistrzowie Polski w meczu o Superpuchar Polski pokonali w Kaliszu BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 95:66.

Ani przez moment zwycięstwo włocławian nie było zagrożone. Ostrowianie walczyli, grali z dużym poświęceniem, ale nie potrafili zatrzymać rozpędzonych podopiecznych Igora Milicicia.

Po zakończeniu spotkania wydawało się, że nagroda MVP trafi do rąk Ricky'ego Ledo (22 pkt, 6 asyst, 5 zb, 8/18 z gry) lub Chase'a Simona (7/13 z gry, 3 asysty). Bliski double-double (9 pkt, 10 zbiórek) był z kolei Milan Milovanović.

ZOBACZ WIDEO MŚ w koszykówce. Polacy zagrali świetny turniej! Czas na igrzyska olimpijskie? "To będzie piekielnie trudne zadanie"

Zobacz także: Chase Simon: Anwil był najlepszą opcją. Pod względem sportowym i finansowym

Ostatecznie nagroda powędrowała w ręce Szymona Szewczyka, który zgromadził 12 punktów, trafiając 4 z 5 rzutów z dystansu. Kapitan Anwilu do swojego dorobku dołożył także dwie zbiórki.

Wybór organizatorów wywołał spore poruszenie w sieci. Kibice i eksperci nie zgadzają się z taką decyzją. Uważają, że nagrodę powinien odebrać ktoś z dwójki: Ledo - Simon. Sam Szewczyk był nawet zaskoczony takim wyborem.

- Nie spodziewałem się tego. Jeszcze to do mnie nie dociera. Zawsze gram dla drużyny, zostawiam serce na boisku. Wyszedłem na parkiet, mimo że w dwóch ostatnich dniach zmagałem się z pewnymi problemami zdrowotnymi. Dzisiaj wpadało z dystansu. Musiałem zejść, bo mi trochę kolano przeskoczyło. A szkoda, bo dorzuciłbym jeszcze dwie "trójki" - powiedział w rozmowie z Tomaszem Jankowskim przed kamerami Polsatu Sport.

Kapitan Anwilu otrzymał pamiątkową statuetkę MVP oraz zegarek marki Aerowatch.

Zobacz także: Takiej gwiazdy dawno w Polsce nie było. Tony Wroten wchodzi do gry

Komentarze (2)
avatar
prawus
26.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szacun dla Szewca bo zagrał b. dobry mecz , a ,,możnym,, pewnie zależało na tym by nagroda w Superpucharze Polski trafiła do Polaka .. Dla mnie mistrzem ,,ceremoni,, powinien zostać Simon bo to Czytaj całość
zet4567
26.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szacun dla Szewca, jednak prawdziwy MVP meczu to ktoś z duetu Simon/Ledo. Generalnie to Simon ma pecha, bo MVP finałów też mu się należało.