Sparingi w NBA. Jedynka draftu, Zion Williamson zadebiutował. Było efektownie!

Getty Images / Ethan Miller  / Na zdjęciu: Zion Williamson
Getty Images / Ethan Miller / Na zdjęciu: Zion Williamson

Zion Williamson, któremu wróżą świetlaną przyszłość w NBA, wystąpił właśnie w pierwszym sparingu New Orleans Pelicans. 19-latek już w debiucie był efektowny i eksplozywny. Jego drużyna pokonała Atlantę Hawks 133:109.

[tag=69463]

Zion Williamson[/tag] przywitał się z NBA efektownym wsadem. Pierwszy numer draftu 2019, absolwent uczelni Duke, wzbudza olbrzymie zainteresowanie fanów oraz mediów. Mówi się, że może być nawet nowym LeBronem Jamesem. Przekłada się to także na drużynę Pelicans. Zespół przy okazji pokazowego treningu w Nowym Orleanie odwiedziły tłumy kibiców. Wszyscy są ciekawi, jak prezentować będzie się nowy skład, zbudowany z młodych i perspektywicznych koszykarzy. I dostaliśmy właśnie tego namiastkę.

Pels na pierwszy przedsezonowy sparing udali się do Atlanty, gdzie czekał Trae Young i jego Hawks. Goście z Luizjany rozpoczęli niemrawo, ale w drugiej odsłonie zmiażdżyli przeciwników 46:27. Zion Williamson popisał się takim wsadem, że poderwał z miejsc nawet miejscowych. - Widziałem trochę miejsca i pomyślałem, że mogę to wykorzystać. Wiedziałem, że muszę mocno skończyć akcję - mówił później w rozmowie z dziennikarzami.

19-latek w debiucie spędził na parkiecie 28 minut i zdobył w tym czasie 16 punktów, siedem zbiórek, trzy asysty i trzy przechwyty. Trafił 6 na 13 oddanych rzutów z gry i 4 na 7 wolnych. - To nie jest już szkoła średnia czy uczelnia. Mam okazję pokazać, co potrafię i muszę to wykorzystać - dodawał Zion Williamson.

ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Wojciech Nowicki: To, co robi moja żona, jest mistrzostwem świata

Jedynce draftu wtórował Brandon Ingram, były gracz Los Angeles Lakers. Obwodowy rzucił 19 "oczek", a niezawodny Jrue Holiday uzbierał 21 punktów i trzy asysty w zaledwie 18 minut. Podopieczni Alvina Gentry'ego grali tak energicznie, że oddali w całym meczu aż 100 rzutów - w tym 45 za trzy. New Orleans Pelicans triumfowali finalnie 133:109.

W innym z przedsezonowych meczów New York Knicks mierzyli się z Washington Wizards, a debiut zaliczył inny z prospektów, RJ Barrett. Trzeci numer draftu NBA od razu spędził na parkiecie aż 39 minut. Rówieśnik Williamsona zdobył 17 punktów i siedem zbiórek. Tyle samo "oczek" wywalczył Marcus Morris, dzięki czemu nowojorczycy pokonali "Czarodziei" 104:99.

Trener Knicks, David Fizdale desygnował do gry tylko dziesięciu graczy, a w pre-season to raczej rzadki obrazek. Dla stołecznych wystąpiło 14 zawodników, a najlepiej prezentowali się Thomas Bryant (14 punktów, 14 zbiórek) oraz pierwszoroczniak, utalentowany Japończyk Rui Hachimura (12 punktów).

Czytaj także: Kyle Lowry przedłużył kontrakt z Toronto Raptors

Wyniki:

Cleveland Cavaliers - San Lorenzo 120:89 (21:24, 43:29, 26:21, 30:15)
(Clarkson 17, Porter Jr. 16, Nance Jr. 15 - Batista 20, Tucker 17, Pinero 16)

Detroit Pistons - Orlando Magic 91:115 (23:29, 25:28, 23:27, 20:31)
(Wood 19, Drummond 14, Rose 10 - Gordon 25, Isaac 16, Bamba 13)

Washington Wizards - New York Knicks 99:104 (16:27, 26:30, 29:26, 28:21)
(Wagner 16, Bryant 14, McRae 12, Hachimura 12 - Morris 17, Barrett 17, Gibson 16, Knox 12, Ellington 12)

Atlanta Hawks - New Orleans Pelicans 109:133 (34:29, 27:46, 26:35, 22:23)
(Bembry 16, Len 14, Collins 13 - Holiday 21, Ingram 19, Willamson 16)

Chicago Bulls - Milwaukee Bucks 112:122 (27:28, 33:35, 26:34, 26:25)
(LaVine 16, Markkanen 14, Gafford 12, White 12 - R. Lopez 14, Mason III 14, B. Lopez 13, Bender 12)

Czytaj także: Zawodnik Oklahoma City Thunder okradziony. Dennis Schroeder stracił 500 tys. euro

Źródło artykułu: